Rozszyfrowanie naszych ich nie było zbyt trudne. Otrzymaliśmy jednak wiele pozytywnych sygnałów na ten temat, za które dziękujemy. Byli i tacy, co się nabrali...
Po kolei. Życzymy sobie chyba wszyscy, by nasza kotlina zamieniła się w kotlinę krzemową, ale na razie te informacje można odbierać w kategorii żartu. – Niestety, prima aprilis – napisał Internauta pod kolejnym żartobliwym artykułem – KPR odbije się od dna? Sponsor, który przeznaczy na piłkę ręczną kilka milionów złotych, pozostaje wciąż w sferze życzeń. Miejmy nadzieję, że względu na to, czy będą miliony złotych czy nie, nasze zawodniczki wywalczą utrzymanie w ekstraklasie.
Dementujemy też informację o wyburzeniu budynku obserwatorium na Śnieżce. Przy okazji potwierdzamy, że Karkonoski Park Narodowy nadal jest zainteresowany przejęciem i zagospodarowaniem obiektu. Prawdą w tym artykule jest natomiast to, że konieczny jest kosztowny remont instalacji wodociągowej, choć to akurat najmniej optymistyczna informacja.
Ostatnim dowcipem była informacja o tym, że Agnieszka Holland stara się o fotel dyrektora Teatru im. Norwida. Nie mamy jednak nic przeciwko temu, by słynna i szanowana polska reżyserka związała się w jakiś sposób ze stolicą Karkonoszy. Z pewnością byłoby to z korzyścią i dla niej, i dla miasta.
Kto wie, może któryś z tych żartów kiedyś się spełni...
Komentarze (5)
Płytkie te żarty Wasze niestety.
jaki narod, takie zarty.
ehhh, c&p i imć hrabia jan, ponuraki i malokntenci
Też jesteś cząstką tego narodu,więc i wpis kiepskiej jakości.
"Rozszyfrowanie naszych ich nie było zbyt trudne" co?