Tragiczne żniwo mrozów

Mężczyzna to bezdomny. Pomieszkiwał w pustostanie przy ul. Kasprowicza w Jeleniej Górze. Wiedziała o tym straż miejska. – Strażnicy w poniedziałek podjechali do niego i oferowali mu pomoc, przewiezienie do schroniska bądź ogrzewalni, ale odmówił – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Kilka godzin później odwiedzili go ponownie, ale stan mężczyzny znacznie się pogorszył.

Wezwano pogotowie, które przewiozło go do szpitala. – 67-latek był w stanie głębokiej hipotermii, podjęto próbę reanimacji. Niestety, mężczyzna zmarł – mówi rzeczniczka.
Minionej nocy w naszym regionie były rekordowe mrozy. Słupki rtęci pokazywały -20 stopni Celsjusza, w niektórych miejscach nawet do -30 stopni. Wiele osób porobiło zdjęcia termometrów i umieściło je na facebooku. Prognozy wskazują, że i tej nocy może być równie zimno. Policja i straż miejska apelują do mieszkańców, by nie pozostali obojętni na los innych. – Jeżeli widzimy, że ktoś śpi na dworze bądź w nieogrzewanym pustostanie, należy wezwać straż miejską bądź policję – mówi E. Bagrowska.

Straż miejska monitoruje miejsca, w których przebywają bezdomni, za każdym razem oferując im pomoc. Niestety, większość odmawia przewiezienia do schroniska czy noclegowni.