Ogień zauważono około 3 w nocy w mieszkaniu na parterze. Był już mocno rozwinięty. Na miejsce przyjechała straż pożarna i policja. Okazało się, że w środku śpi troje dzieci z dziadkiem. – Mężczyznę udało się uratować. Niestety, dzieci zmarły – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze.
To dwóch chłopców i dziewczynka. Nie wiadomo, co było przyczyną powstania ognia. Mieszkanie było ogrzewane piecem. Jak się dowiedzieliśmy, od kilku dni domownicy nie mieli prądu i rodzina siedziała wieczorami przy świeczkach. Ojciec nie mieszkał z nimi a matki dzieci w momencie zdarzenia nie było w domu. Z relacji sąsiadów wynika, że niezbyt dobrze opiekowała się swoimi pociechami. Zdarzało się jej znikać na całe noce. Kobieta pojawiła się pod domem kiedy trwała akcja ratunkowa. Mieszkańcy są wstrząśnięci tą tragedią. - Ja rozumiem, że to nie była wzorowa rodzina, ale co te dzieci winne – mówi nam jeden z mieszkańców osiedla, który rano przyszedł zobaczyć, co się stało.
Na miejscu był prokurator, wkrótce mieszkanie ma też obejrzeć biegły z zakresu pożarnictwa. Dzięki jego opinii będzie można wskazać przyczynę powstania ognia.
Komentarze (69)
Mam nadzieje,że ktoś z urzędników za to beknie bo to skandal... mogli te dzieci wcześniej zabrać a nie zasłaniać się procedurami
Widze ze nawet bez polityki sie nie obeszlo. Wina PIS u? Hm drodzy komunisci komunistki co wam powiem. Koniec okradania i wykorzystywania za piec zloty na godz. Smierc malcow nie ma nic wspulnego z tym co wypisujecie. PO do wladzy nalezy dopuscic ubekow sbekow i innych wyzyskiwaczy. Mysle ze zgnoja ta zlodziejska i kretacka szaje. Nara ubeki
Ciotuś, w pierwszej klasie cię wyrzucili ze szkoły za brak postępów?
Co za straszna tragedia. W takich chwilach mysle o tych biednych dzieciach co one w tym momonecie czuly . To straszne i niewyobrazalne. Przeciez to byly niczemu winne istoty. Gdzie jest Bog ? Gdzie jest sprawiedliwosc ? Plakac mi sie chce na mysl ze tyle rodzin pragnie miec dziecko i nie moze a tutaj matka ze swoich dzieci robi jedynie zrodlo dochodow nie dajac nic w zamian a w zasadzie zadundowala dzieciom smierc. Spijcie slodko anioleczki mam nadzieje ze tam na gorze nie spotka was juz zadna krzywda .....
Niewyobrażalne cierpienie i ból przeżyły te dzieci:( Otrząsnąć się nie mogę!!! Obrzydliwe TVP nawet w głównym wydaniu wiadomości nic nie wspomniało o tej tragedii. Czyżby bojąc się dyskusji o 500+?? Wiadomo lepiej jest puścić listę płac niż bawić się w dodatkowe obowiązki typu opłacić rachunek za prąd, zakupić węgiel etc. Ciekawa jestem czy dzisiejszej nocy wszyscy możecie spać spokojnie - sąsiedzi, rodzice, mieszkańcy, urzędnicy stwierdzając, że zrobiłem wszystko by zapobiec tej tragedii??? Ja osobiście mam nadzieję, że ktoś za to odpowie!!!
Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich
Spoczywajcie w spokoju aniołki (*)
Nie dawać do ręki patologi publicznych pieniędzy. Opłacić za nich gaz, prąd, energię , wodę , przedszkole. Jakoś żyli do tej pory i tragedii nie było.
Po co te komentarze,przy takiej tragedii nie powinny być takie wpisy.I obwinianie wszystkich w koło.Matka jaki i dziadek muszą z tym żyć,myślicie,że im lekko?Współczucia dla nich,dla całej rodziny.Teraz będą wszyscy oczerniani,a uwierzcie im wystarczy co przechodzą teraz. Dzieciaczkom nikt i nic życia nie wróci więc dajcie na luz. Śpijcie w spokoju [*] [*] [*]
Było 500 plus a na prąd zabrakło?
Gdybym tam mieszkał i widział świeczki porozstawiane po domu to sam bym się bał o siebie i swoją rodzinę, o innych mieszkających w tym budynku. Poszedłbym do Mopsu, zwróciłbym uwagę.
Sąsiedzi gdzie byliście? Teraz rwanie szat na wizji....trochę za późno.
Mieliśmy w naszej kamienicy staruszkę z demencją, gotowała a potem zapominała o garnku i całym świecie. Średnio 2 razy w tygodniu przyjeżdżała straż pożarna.Zadymienie i smród na cały korytarz.
Dzieci opłacały jej rachunki a jakże, ale nią nikt się nie zajął. Sami pytaliśmy czy ma coś do jedzenia i spaliśmy jak na szpilkach czy w nocy nie puści chaty z dymem.
Nasze interwencje spowodowały, że MOPS podjął kontakt z dziećmi tej pani i jakoś sprawa sie rozwiązała, staruszka ma opiekę, nie mieszka sama.
Ludzie, więcej empatii.
Ważniejsza była poruba od dzieci ... !!! Jeb*** ćpunersi! Szkoda maluszków, które nie były niczemu winne :( spoczywajcie w pokoju [*]
Jeśli opieka społeczna zapowiada swoje wizyty to zawsze zastaną porządek I ład
Na dolnych Piechowicach przy torach też mieszka taka patologiczna rodzina Z małym dzieckiem mają na tyle zaćpany mózg że jeden Z braci postanowił na zimę wyprowadzić się do komórki tu też brakuje opieki społecznej za nim będzie następna tragedia
jezeli zgloszenie jest anonimowe to znaczy ze nieważne??? Zgloszenia i donosy anonimowe są po to by taka osoba zgłaszająca nie musiała obawiać sie zemsty od osob na ktorych był donos!!! A do opieki społecznej nalezy takie zgłoszenie sprawdzic nie tylko wywiadem srodowiskowym wsrod sasiadow ale takze niezapowiedzianymi wizytami powtarzam WIZYTAMI a nie jednorazowymi kilkuminutowymi odwiedzinami i to jeszcze po ówczesniejszym zapowiedzeniu sie.A 500 plus miało byc monitorowane przez MOPS w tym przpadku jezeli mops wiedział jaka jest sytuacja w tej rodzinie ze matka nie oplaca nawet rachunków za prąd to kto odpowiada za te swieczki??? W tym wszystkim szkoda ze ta batalie przegrały tylko te niewinne dzieci.
Znam też przypadek w SP 1 Piechowice, kiedy pani dyrektor zrobiła karczemną awanture nauczycielowi, który zgłosił problem dziecka z rodziny patologicznej pedagogowi szkolnemu, co gorsze w obecności matki tego dziecka. Poprostu w tej szkole takie rzeczy zamiatało się pod dywan.
Ciekawe dlaczego nikt z tych ludzi nie pomogl tym.dzieciaczkom chocby wybilby szybe w oknie..brak slow
Po wybiciu szyby ogień dostałby tlen. Szybciej by się paliło. Ale to był parter. Może któreś dziecko zdołałoby dotrzeć w tym czasie do okna i ktoś je by wyciągnął.
Co się będzie działo jak się zacznie 500+ rodzić na potęgę. Kto to przypilnuje..........................