Spotkanie z Anią Piszczałką zakończyło się zabawą dla dzieci, które od lat nie miały żadnego miejsca, w którym mogłyby się spotkać pod okiem rodziców i potańczyć przy muzyce. Podczas zabawy nie zabrakło poczęstunku, który przygotowało miejscowe koło gospodyń wiejskich, reaktywowane po kilkudziesięciu latach!
- Nasza wieś odżyła w ostatnim czasie, niektóre wioski nie potrafią wykorzystać swojego potencjału mają piękne świetlice, ale stoją one puste. Do Płóczek raz na dwa tygodnie będziemy zapraszali znaną osobę w regionie, która będzie mogła porozmawiać z dziećmi – mówi Krzysztof Myśka sołtys wsi.
Komentarze (3)
Niech lepiej powie z iloma facetami musiała zamykać się w sypialni by dostać się do TVNu.
ty deb.....lu jak masaz coś z głową to do lekarza nie znam tej laski i niewiem nawet o którą chodzi ale to stwierdzenie nie na miejscu Jeśli masz co pokazać to dlaczego sam/a nie wystartujesz????? przecież przez łóżko można wszystko załatwić!!!!!!!!!!!!!!! i uroda tu nie ma nic do rzeczy nawet twoje krzywe nogi będą proste!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obywatelu znasz to z autopsji. Sam sie tak starasz o pracę. Ale chyba jesteś slaby w te klocki bo zazdrościsz