Termy mało termalne

– Dotarła do mnie zaskakująca informacja, iż rzekomo w Termach Cieplickich otwartych kilkanaście dni temu wody termalne pozyskiwane z odwiertu stanowią niespełna 1% całkowitej ilości wody wykorzystywanej w tym obiekcie – mówi radny Mróz. – Woda termalna ma być tylko w jednym basenie w proporcji 10% wody termalne, 90 % woda z wodociągów.

– Oznacza to, że unikatowe wody termalne, jakie posiadamy w Cieplicach, które miały być magnesem przyciągającym turystów do Jeleniej Góry są wykorzystywane w znikomym ułamku procent – zauważa radny.

– Nie chcę nikogo pouczać, ale źle jest mówić źle o mieście, gdy się jest radnym z tego miasta – mówi Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. – Od początku założeniem było, że Termy będą przede wszystkim ogrzewane wodą termalną. W jednym basenie jest woda termalna.

Władze miasta poleciły prezesowi zbadanie, jakie są możliwości zwiększenia ilości wody termalnej, by nie trzeba było wprowadzać ograniczeń dla użytkowników basenu.

Trzeba też wiedzieć, że woda termalna ma właściwości lecznicze i nie można w niej przebywać, ile się chce. – Można z niej korzystać, ale pod nadzorem lekarza, tak jak to jest w uzdrowisku. To lekarz decyduje, ile pacjent może w niej przebywać. Tego w Termach chcieliśmy uniknąć – mówi J. Łużniak.

Dodał, że Termy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. W pierwszym tygodniu po otwarciu odwiedziło je 3 tysiące osób. – Zważywszy, że jest po sezonie, to jest to bardzo dobrym wynikiem – powiedział.