Przygotowania do „Parady z miłości do gliny” rozpoczęły się już o godzinie 15. W niecodziennym marszu głównymi ulicami miasta wzięli udział prawdziwe bolesławieckie i jednodniowe jeleniogórskie glinoludy.
- To fajnie, że w występ tej grupy teatralnej mogli się aktywnie włączyć mieszkańcy. Świetnie się ich fotografowało – mówił Zbigniew Kozłowski, fotoreporter.
Popołudnie upłynęło na występach krakowskiego Clown Feliks, gdańskiego Teatru Pinezka i wolimierskiego Teatru Klinika Lalek, które w dużej mierze przyciągnęły małych widzów. Spektakl ostatniego Teatru Woskresinnia poprzedził recital na instrumentach klawiszowych Janusza Grzywacza. Czy spektakle podobały się oglądającym? Na to pytanie publiczność nie zawsze potrafiła odpowiedzieć.
- Dla mnie trochę przerost formy nad treścią dużo muzyki, kostiumów. Niech mnie tylko nikt nie pyta, o czym jest ten spektakl – komentował Tomasz Topczewski.
- Nic nie widać. Przy takich spektaklach to powinien być wydzielony jakiś sektor dla dzieci. A może więcej szczudlarzy, wtedy pokaz byłby bardziej widoczny. No i lepiej jeśli jest to pantomima, bo trudno się skupić tu na słowie – narzekała Agnieszka z Jeleniej Góry, która równie mocno ubolewała nad faktem zbyt krótkiego festiwalu. Podobnego zdania była Elżbieta z Jeleniej Góry.
- Niech to chociaż będzie ten tydzień. Pamiętam z dziećmi potrafiłam wystać trzy godziny, żeby tylko zobaczyć spektakle. To naprawdę przyciągało do miasta – wspominała. Ale wśród jeleniogórzan pojawiały się tez zgoła odmienne opinie.
- Za mało doceniamy, to co lokalne. Najlepiej tylko ponarzekać - mówiła jedna z jeleniogórzanek.
Dla niektórych dwa dni były w sam raz.
- Nie chodzi o długość festiwalu, ale bardziej o jego jakość. Jak dla nas rodziców dwójki dzieci weekend w zupełności wystarczy. Może apetyty są dużo większe, ale czas nie pozwala na więcej – mówiła Agata Rome-Dzida i Wacław Dzida. – Teatry uliczne są cenną tradycją, która wpisała się już w historię naszego miasta. Wystarczy zobaczyć ilu jeleniogórzan próbuje się stanąć bliżej sceny. Oby nie zrezygnowano z tej inicjatywy? – dodała Agata Rome-Dzida na koniec.
Fot. Gulbin/AJS
Komentarze (5)
MNIEJ SPEKTAKLI DLA DZIECI! Do jasnej ciasnej, na cały dzień 1 (słownie JEDEN) spektakl dla widza dorosłego? Dla dzieci niech będzie o 15, 16, 17. Od 18 do końca powinny być już tylko przedstawienia dla ludzi dorosłych. Mam nadzieję, że za rok będą teatry z Ukrainy, Francji, Niemiec, Rosji, Holandii, Hiszpanii. To są prawdziwe MIĘDZYNAROWOE teatry. I żadnych śmiesznych scen - to teatr uliczny
Finidng this post. It's just a big piece of luck for me.
My spouse and i too feel the idea sucks which Sky usually do not provide an deletion to the Kontiki software program. We are at the moment waiting around any ca using their techies to tell me how you can eliminate it. Help keep an individual published.
chaussures christian louboutin http