To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Szczury na Zabobrzu

Gryzonie opanowały piwnice, wchodzą nawet do mieszkań. - Strasznie się wystraszyłam, był w pokoju – mówi pani Maria, mieszkanka ul. Różyckiego. Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa wkrótce planuje akcję odławiania szczurów.

- Przebiegł nagle przez środek pokoju i schował się za meble. Później ślad po nim zaginął, chyba przeszedł szczeliną obok rury kanalizacyjnej – mówi nasza Czytelniczka, która w piątek zadzwoniła do naszej redakcji. - Myślałam, że to mi się zdawało, ale sąsiadka powiedziała mi, że szczury są u nas w bloku w piwnicy.

Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa potwierdza, że w ostatnim okresie było sporo zgłoszeń od mieszkańców. - Reagujemy na każde takie zgłoszenie – mówi Beata Łapusewicz, starszy inspektor do spraw estetyki osiedli i usług komunalnych JSM. - Mamy podpisaną umowę z firmą „Leader”, która zajmuje się dezynfekcją i deratyzacją. Po każdym zgłoszeniu od ludzi wzywamy firmę i kierujemy do określonego mieszkania czy bloku.

Jak mówi, stosowane są trutki oraz tzw. łapki żywołowne. Takie, które łapią szczura, ale nie zabijają go. Pracownicy firmy zabierają takiego szczura i wywożą za miasto.
Jak mówi Beata Łapusewicz, szczury pojawiły się obok bloków na Różyckiego nr 1-9 i 25.

Skąd się wzięły? Raz, że co roku wiosną podchodzą do bloków. Inna rzecz, że sami mieszkańcy nieświadomie prowokują takie sytuacje, wyrzucając pożywienie na trawnik pod balkonami obok bloków. Myślą, że w ten sposób dokarmianą zwierzęta i ptaki. Tak naprawdę pożywienie przyciąga gryzonie. - Obok jednego z bloków była nawet wylana zupa – mówi Beata Łapusewicz. Potwierdza, że szczury są głównie tam, gdzie wokół bloku jest jedzenie. - Dlatego apelujemy do ludzi, jeśli nie chcą szczurów, niech nie zostawiają jedzenia wokół bloku – mówi.

JSM w najbliższym czasie planuje akcję wymiany trutek na szczury, które są w piwnicach.
Każdy, kto zauważy szczura w swoim bloku, powinien skontaktować się bezpośrednio z firmą Leader (informacje na ulotkach, które wiszą na klatkach schodowych), lub z JSM – tel. (0 75) 76 74 835.
 

Komentarze (10)

ty nie ugryziesz sczzura to i on cie nie ugryzie

Codziennie kilkanaście durnych bab wyrzuca chleb i inne rzeczy pod balkonami i przed śmietnikami - niby dla ptaków - nie dość że balkony poobsrywane to jeszcze szczurki się pasą...

poltergeist napisał:
Codziennie kilkanaście durnych bab wyrzuca chleb i inne rzeczy pod balkonami i przed śmietnikami - niby dla ptaków - nie dość że balkony poobsrywane to jeszcze szczurki się pasą...

===============================
dokładnie, obserwuję takie baby z wieżowców przy Sygietyńskiego (właśnie tam, gdzie teraz jest administracja), wyrzucają chleb a nawet gotowane ziemniaki przez balkon na trawniki,
może jakby taką szczur w d**ę ugryzł to by przestała

wszystko wyrzucają ryż,ziemniaki,chleb przed bloki z okien.Niech tempaki sobie na balkon rzucają.a szczury z kratek wychodzą kanalizacyjnych.
Brak szacunku dla chleba,który się poniewiera a w niedzielę do kościółka,ciekawe czy się spowiadaja,że chleb deptają. marnotrawstwo jedzenia a inni nie mają co jeść
Skąd ta chołota się wprowadziła na to Zabobrze???

nie bójcie sie szczura,to taki większy bóbr :P

ale glupoty piszecie w tych komentarzach.

mam w domu 2 szczury szczurzyce klementyne i szczura romualda, przesympatyczne zwierzaczki, bardzo inteligentne i taktowne, pokochajcie je sa wspanialymi przyjaciolmi czlowieka a do zarzadu jsm proponuje zmienic nazwe z zabobrza na ZASZCZURZE-zajebista nazwa nie?