Czego tam nie było! Przy dolnej stacji wyciągu ustawiono stanowiska z różnymi atrakcjami. Można było łapać rybki, ozdobić bałwana. Były pokazy chemiczne, gry logiczne. Na stoisku Karkonoskiego Parku Narodowego trzeba było m.in. wskazać, co można, a czego nie można robić w lesie. Do wygrania były drobne gadżety.
Tuż obok miejscowa grupa rzeźbiarzy w śniegu – Jaromiry – przygotowywała pokazową rzeźbę. Jaromiry co roku uczestniczą w festiwalu rzeźbienia w śniegu i są znane nie tylko w mieście pod Szrenicą. Dwa lata temu grupa uczestniczyła w mistrzostwach świata w rzeźbie ze śniegu, które odbyły się w Sapporo w Japonii. – Zostali zaproszeni także na tegoroczną edycję tych mistrzostw. 2 lutego wylatują do Japonii – mówi Anita Kaczmarska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej. – Dwa lata temu zostali uznani za najsympatyczniejszą drużynę, w tym roku liczymy na coś więcej.
W ramach imprezy odbył się też konkurs rysunku na śniegu dla rodzin z dziećmi. Uczestnicy farbami w spraju w wyznaczonym polu musieli namalować rysunek. Oczywiście, nie było przegranych, wszystkie prace zostały nagrodzone.
Było też wiele atrakcji dla miłośników jazdy na nartach i nie tylko. Olbrzymim zainteresowaniem cieszyło się stanowisko do zjazdu na pontonach. Górka była niewielka, ale stroma, zjeżdżało się bardzo szybko. Była to wielka frajda zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
Na części nartostrady Puchatek odbyły się pierwsze zawody Turnieju 4 Stoków. Zgłosiło się do nich prawie dwieście osób, zarówno dzieci jak i dorosłych.
– To świetna zabawa – mówi mieszkaniec Szklarskiej Poręby Marek Kurzeja, który przemknął od startu do mety w bardzo szybkim tempie. Na mecie czekał już na niego 10-letni syn Wiktor, który zjeżdżał wcześniej. Obaj przyznali, że warunki są bardzo dobrze. – Czekaliśmy długo na ten śnieg. W tym roku spadł bardzo późno, praktycznie przed samymi feriami – mówi Marek Kurzeja. Wiktor już planuje, co będzie robił w okresie ferii. Na stok chce przychodzić przynajmniej 3 rzazy w tygodniu. Chłopak dobrze jeździ na nartach, nawet nie pamięta, kiedy miał je pierwszy raz na nogach.
Turniej 4 Stoków to, jak wskazuje nazwa, cykl czterech zawodów dla amatorów, które odbywają się w sezonie zimowym. Po pierwszych zawodach uczestnicy byli zadowoleni. – Początek trasy jest płaski, więc trzeba się odpychać na maksa. Może dlatego dzieciom jest trochę trudniej, ale na tych stromych stokach to pewnie nam dołożą – śmieje się Marek Kurzeja.
Święto Śniegu rozpoczęło cykl imprez, które Miasto Szklarska Poręba przygotowała na sezon zimowy. – Do marca praktycznie co weekend będą się odbywały jakieś imprezy – mówiła Anita Kaczmarska. O szczegółach będziemy informować na bieżąco. Tymczasem w niedzielę (17 stycznia) drugi dzień Święta Śniegu. Głównym punktem będzie „Padaśniegowa gra terenowa”. Więcej na ten temat pisaliśmy w programie, zamieszczonym pod linkiem poniżej.
Komentarze (4)
Trasa FIS już czynna?
O trasie FIS to można już zapomnieć!
Wiem, tak sobie tylko jaja robię.
Ściana i lolka czynna????????????Czy prezes dalej ma w nosie ucieczki narciarzy ze Szklarskiej do Czech,panie Andrzeju XXI wiek,pobudka...same kolejki przy kasie nie świadczą o samo zadowoleniu.