To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sytuacja się normuje, ale dzisiaj też może popadać

Sytuacja się normuje, ale dzisiaj też może popadać

Prezydent Jeleniej Góry ogłosił wczoraj wieczorem pogotowie przeciwpowodziowe na terenie miasta. Na szczęście, prognozy na dzisiaj nie wyglądają najgorzej.

Wczoraj największe szkody wyrządziły wody opadowe. – Na podstawie danych, które mamy, wynika, że nie powinno być takiej ulewy, jak we wtorek – powiedział Włodzimierz Belta, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Jeleniej Górze. Zaznacza, że sytuacja może się zmienić. – W niektórych miejscach tworzą się ogniska burzowe – mówi.
W wyniku wczorajszych opadów w Jeleniej Górze podtopionych zostało kilkanaście posesji. Na szczęście, nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców.
Poziom wód w największych rzekach w Jeleniej Górze spada poniżej stanów ostrzegawczych. Na Bobrze dzisiaj o 6 rano wynosił 129 centymetrów, na Kamiennej – 119 cm.
 

Komentarze (7)

Z obrazów tego radaru radareu.cz wynika ,że mam w Jeleniej Górze już chyba nic wielkiego nie grozi.

Czemu te minusy?

Ci specjaliści z zarządzania kryzysowego nie mają żadnej większej wiedzy, niż szary człowieczek, który ma dostęp do radarbourky.cz. Nie potrafią interpretować odczytów radarowych i strzelają kulą w płot. Wczoraj mówili, że nic nie będzie, a było. Dziś mówią, że nic nie będzie, a model WRF ARW mówi, że może być gorzej, niż wczoraj. Po co oni w ogóle tam siedzą? Nawet worków z piaskiem zorganizować nie potrafią, bo gdy wczoraj wlewało się do domów w Sobieszowie, to oni dopiero szukali piasku i organizowali transport. Kiedy przyjechali, to już wszystko było zalane. Po co oni w ogóle są? Gdyby ludzie wiedzieli, że ich nie ma, to przynajmniej nie liczyliby złudnie na pomoc, tylko sami się lepiej zorganizowali. Zawiła się obudził po imprezie i ogłosił pogotowie, gdy wody już opadły. SMS przyszedł po ustaniu ulewy i opadnięciu wody o pół metra. Komedia jakaś. Pamiętajcie ludzie, umiecie liczyć, liczcie na siebie.

czy Jarkacz w swoim waginalnym sfeterku nawiedzi z pielgrzymką Piechowice? Jaro zbaw Piechowice.

w Piechowicach znowu zaczęło lać

Wczoraj największe opady wystapily w Szklarskiej Porębie i było to 71 mm wody. Dla porownania we Wrocławiu spadło 40 mm. Dodam, ze to nie koniec, burze oraz intensywne, tzw. punktowe ulewy o wielkości nawet 65-70 mm wody na metr kwadratowy wystapia w naszym regionie.

Wczoraj największe opady wystapily w Szklarskiej Porębie i było to 71 mm wody. Dla porownania we Wrocławiu spadło 40 mm. Dodam, ze to nie koniec, burze oraz intensywne, tzw. punktowe ulewy o wielkości nawet 65-70 mm wody na metr kwadratowy wystapia w naszym regionie.