Mecz z Polonią był pojedynkiem jednostronnym od pierwszej do ostatniej minuty. Strzelanie rozpoczął w 10. minucie Filip Pietruczuk, a potem klasycznym hat-trickiem popisał się Paweł Habasiński. Skompletował go w 11 minut. Pierwszego swojego gola zdobył w 22 minucie, trzeciego – w 33. Do przerwy biało-niebiescy prowadzili 4:0. W drugiej połowie dominowali na boisku, goście mieli problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy boiska. Jedyny ich dorobek po przerwie to jeden rzut rożny, po którym nie stworzyli zagrożenia pod bramką Mateusza Marceniuka. A jeleniogórzanie dokładali kolejne gole. Strzelali: Kornel Owsiejewicz, Paweł Habasiński i Kacper Gęślak.
Wysokie zwycięstwo z pewnością poprawi nastroje w zespole, dla którego zakończona w miniony weekend runda była bardzo trudna. Karkonosze wygrały tylko 4 z 14 meczów i zajmują 12. miejsce w tabeli, otwierając strefę spadkową. Do jedenastego Parasola Wrocław jeleniogórzanie tracą 6 punktów (Parasol ma ich 18). Trzeba jednak przyznać, że drużynę z Jeleniej Góry trapiły kontuzje, kilku zawodników odeszło przed sezonem. Zanim zespół zgrał się i wskoczył na odpowiednie tory, musiało minąć trochę czasu.
– Trzeba mocno przepracować zimę i wiosną powalczyć o utrzymanie – przyznał trener Krzysztof Pietrzyk.
Karkonosze Jelenia Góra – Polonia Ząbkowice Śląskie 7:0 (4:0)
bramki: Habasiński x4, Pietruczuk, Owsiejewicz, Gęślak
Karkonosze: Engler (41' Marceniuk) – Bubin (60' Uroda), Szukiel, Orzeszko, Owsiejewicz, Pietruczuk, Zawadzki (46' Aleksiejew), Kaziemko, Gęślak, Zaleszczyk (55' Jaworski), Habasiński.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...