Sudety w rozsypce? Zawodnicy opuszczają klub

Po tym jak z zespołu z Pleszewa odszedł Jakub Dryjański, tak teraz do zespołu dołącza ten, który pogrążył drużynę w barwach Sudetów – Rafał Niesobski. Ezop związał się z Open Basketem rocznym kontraktem. Warto wspomnieć, że w finałowym pojedynku to właśnie Rafał wraz ze swoimi bratem Łukaszem przekreślili marzenia pleszewian na awans do koszykarskiego zaplecza ekstraklasy.

Po meczu działacze chwalili Niesobskiego, ale mało kto się spodziewał, że w przyszłym sezonie będą go mieli u siebie. Przed swoimi decyzjami są inni koszykarze jak Jarosław Wilusz czy Jakub Czech, którzy mogą mieć dość czekania na rozstrzygnięcia w sprawie ich pertraktacji warunków kontraktu, zwłaszcza, że po tak udanym sezonie i umiejętnościach jakie zaprezentowali nie mogą narzekać na brak ofert.

- Nie ukrywam że są propozycje z różnych klubów. nie chciał bym opuszczać jeleniej góry ale jeżeli nie dojde do porozumienia z zarządem to nie wykluczone jest że będę zmuszony opuścić to miejsce. Na dzień dzisiejszy nie jestem zawodnikiem Sudetów - mówi Paweł Minciel.

- Na dzień dzisiejszy jestem po dwóch rozmowach z naszym prezesem,żadna z tych rozmów nie okazała się na tyle konkretna, aby móc złożyć podpis na kontrakcie na sezon 2011/2012. Na chwilę obecną jestem wolnym zawodnikiem, ale wierze że prezes dołoży wszelkich starań by zostawić mnie na kolejny sezon - mówi z kolei Jarosław Wilusz.

Jak na razie zespół stracił graczy na najważniejszych pozycjach, a do tego zanosi się na pożegnanie wysokich zawodników. Czy to początek końca wielkiego, odbudowanego zespołu, który miał powalczyć o ósemkę w I lidze?