
Sudety Jelenia Góra – Start Gdynia 39:67 (8:24, 17:12, 8:12, 6:19)
Sudety - Kołtun 10, Niesobski Ł. 8, Kozak 8, Wilusz 6, Kijanowski 4, Bukowiecki 3, Budziński, Maryniewski, Minciel.
Gdy w drugiej kwarcie jeleniogórzanie zaczęli powoli łapać kontakt do rywala wydawało się, że podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza mogą sprawić niespodziankę w meczu z silnym rywalem z Gdyni. Niestety był to ostatni zryw w tym meczu, po przerwie górą byli przyjezdni. Na parkiecie w końcu pojawił się Michał Kozak i trzeba przyznać zagrał przyzwoicie układając gre swojego zespołu własnie w drugiej kwarcie. Zabrakło Przemysława Hajnsza, który prawdopodobnie nabawił się kontuzji. Jak zwykle martwi skuteczność naszych zawodników, którzy zdobyli zaledwie 39 punktów. To już czwarta porażka Sudetów w tym sezonie.
Komentarze (1)
sudety czekamy na przeprosiny kibice