
– W niektórych miejscach tworzyły się kałuże, gdyż studzienki nie odbierały wody – mówi dyrektor. Chcemy to poprawić jeszcze przed atakiem zimy.
Nie wystarczy jedynie samo czyszczenie ich. – To są poniemieckie studzienki, robione dawno temu, one nie mają fundamentów. Są systematycznie wbijane do środka przez przejeżdżające samochody. Kiedyś przy wymianie nawierzchni na ulicy Wolności nie poprawiono tego i dlatego trzeba co jakiś czas je poprawiać.
Jak mówi, należy zdjąć studzienki aż do kołnierza, odbudować, wyregulować i na koniec odtworzyć nawierzchnię. – Nawierzchnia będzie na razie pokryta kostką – dodał Cz. Wandzel.
Komentarze (17)
Cholera, nie mam pojęcia w temacie budowy dróg, nie mam pojęcia w temacie budowlanki ogółem - niech mi ktoś kto je ma logicznie wytłumaczy pewną rzecz. Czy problem osadzenia studzienki kanalizacji burzowej w asfalcie jest na tyle trudną operacją, że gdziekolwiek w JG robią nową drogę kilka tygodni po jej oddaniu owe studzienki opadają? To jest jakaś bardzo skomplikowana, mozolna, trudna technologicznie operacja? Może mamy w Jeleniej Górze specyficzny grunt ? Prawidłowe osadzenie studzienki wymaga korzystania z superdrogiego sprzętu? Czy może wersja druga - opadanie studzienek ma związek z profesjonalizmem firmy wykonującej roboty, oraz jak to u nas bywa kryteriami przetargu 99% cena ? Pewna firma z Siedlęcina specjalizuje się w naszym regionie we wszystkim (mają pewnie kogoś w Urzędzie Miasta). Może warto ich zapytać o zdanie? U nich technologia zatrzymała się na pyrkającym ciągniku Ursus prowadzonym przez podchmielonego kierowcę i kilku mężczyznach idących za w.w zestawem drogowym, smarkając asfaltem w dziury. Podobno to oni budowali wieżę Eiffla, Zderzacz Hadronów, Most na rzece Kwai i Kosmodrom Bajkonur.
Biegnę, muszę PiS zatrzymać,
muszę was wydymać
bo wiele wy, i wasza forsa znaczy dla mnie
Skamlę, choć wiem, że nie przystoi,
lecz Tusk się PiSu boi,
więc wysłał mnie, i mówi: Rychu, ty walcz za mnie!
REFREN!
To jaaa, Ryś niepokorny -
PiS nie wie co we mnie tkwi.
Ten sam, choć nie z Platformy -
Polaku, proszę, uwierz mi!
Wierzę, wierzę w to, co czuję,
Bank Światowy mną steruje,
i słowami, które płyną z moich ust do ciebie
W Info, u Lisa i w Polsacie,
mą mordę oglądacie,
pojawiam się w krawacie i mówię wam, jak myśleć macie!
REFREN!
To jaaa, Ryś niepokorny -
PiS nie wie co we mnie tkwi.
Ten sam, choć nie z Platformy -
Polaku, proszę, uwierz mi!
Nieważne teraz jak i gdzie, założę wam chomąto.
I słuchać macie właśnie mnie, hajs leci mi na konto!
Skamlę, choć wiem, że nie wypada,
lecz będzie d*** blada,
gdy PiS dochody moje zbada!
REFREN!
To jaaa, Ryś niepokorny -
PiS nie wie co we mnie tkwi.
Ten sam, choć nie z Platformy -
Polaku, proszę, uwierz mi!
Bardzo dobrze trafiles z tym urzedem miasta;)
Grochala Andrzej Sylwester - prezes zarzadu kolka rolniczego i jednoczesnie radny miasta. Tak bylo w 2014. Nie wiem czy jest nadal.
Zawsze tak będzie gdy studzienki będą budowane w drodze. Obok jest chodnik tam pieszy nie wbijałby niczego w grunt. No ale u nas się nie da.
Uważam, że Ryszard Petru koniecznie powinien zabrać głos w sprawie tych studzienek.
Petru ma coś wspólnego z SKR Siedlęcin,albo panem Czesławem Drogowładnym(kurczę odejdź już człowieku-to do pana Czesłąwa,nie do ciebie) ? Czy tylko masz obsesję pisiorku :D ?
zwolennicy przyjmowania islamistów do Polski głosu nie mają, wiec zamilcz, pffffffffffffffffffffffffffffffffff
To właśnie ludzie pokroju pertu siedzą w takich kółkach czy innych radach i kręcą ... - lody, na patyku.
Oba elementy tej gry się wbijają: - Cz.W. w stołek, a studzienki w grunt. Grawitacja i praw fizyki pan nie zmienisz.
Już Ci odpowiadam drogi Popku. Dopóki osoby odbierające prace nie powiedzą jasno i wprost: absolutnie czegoś takiego NIE ODBIERAM, to tak będzie. Należy spełnić tylko 2 rzeczy: po pierwsze odbierający MUSI się na tym znać i po drugie zajrzeć chociaż do 3-5 studzienek i zobaczyć JAK to jest wykonane. A odbierają "oczami" i (na co nie mam dowodów lecz się tego obawiam) odbierają...ale koperty.
I to nawet nie mówiłbym w trakcie prac tylko celowo na koniec.Jak taka poprawa spapranej roboty będzie bardziej bolała w kieszeni tym szybciej się nauczą.
A po każdej takiej akcji, gdzie znowu trzeba coś poprawiać, sprawdzić kto to odebrał i raz na zawsze odsunąć człowieka od tego typu zadań.
Na koniec gorzka refleksja. Niestety nie sądzę aby tak się stało. Kompetencja jest ważna, ale zaraz po tym kto kogo zna.
Smutne
Coś nie tak Panie Wandzel.Studzienki kanalizacji deszczowej umieszczone są przy krawężniku chodnika aby zbierać wody opadowe,Większość samochodów nie porusza się przy krawęzniku ale środkiem jezdni.Może Pan Rzońca,Panu to wyjasni.
Dozór techniczny polega na kontroli wykonywanej pracy od samego początku ,od fundamentów ,technologia ,materiały.
Każda wizyta wpisana do dziennika budowy "NA BIEŻĄCO"
Już kiedys pisałem że czyszczenie studzienek powinno odbywać się wedle harmonogramu ,ulica za ulicą cały rok .
Na ul. Mickiewicza (skrzyżowanie z ul. C.K.Norwida) przystąpiono do remontu (z rozmachem!) wiecznie zapadającej się jezdni, pozostało tylko zasmarkanie asfaltopodobnym tym "czymś". Ale niecałe 1,5 obok na środku jedni, powstaje podobne zapadlisko, którego już ekipa remontowa nie zauważyła! Mam wrażenie, że celowo, by niebawem ponownie przystąpić do "remontu" i zrobić kasę...
A tak przy okazji, tę naprawę wykonuje się z godną podziwu częstotliwością mimo, że zapadlisko jest średnicy 20cm(!!!), mam wrażenie, że tamtędy często "ktoś" jeździ do Ratusza, zatem proponuje Mu przejazd ul.C.K.Norwida i szczególnie Grottgera!!!
Ciekawe ile wytrzymają "nowe" studzienki na Wincentego Pola. Już trzeba robić pomiędzy nimi slalom, a wokół jednej jest obsmarkane jakąś plasteliną i że niby to ma być dobrze. Gwarantuję że po roku będzie to samo co w Maciejowej przed remontem.
darmozjady i zlodzieje,byli sa i beda w tym syfie,jak by zrobili dobrze to co robili by te partacze,biznes sie kreci,do konca swiata i o jeden dzien dluzej a my czytelnicy mozemy sobie tylko popisac co chcemy,,,
ja mam pytanie kto projektuje drogi? nie można zrobić kratek ściekowych np w krawężnikach jak to widać nawet na "amerykanskich" filmach az tak wiele trzeba fakultetów skończyć żeby zrozumieć że nacisk rozkłada się na powierzchnię styku po obwodzie kratki ściekowej i przy nacisku dopuszczalnym na oś łatwo wyliczyć że będzie bardzo duży...
proponuję lekturę, na temat ja Rzymianie budowali drogi 2000 lat temu.
Lektura na prawdę ciekawa