To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Studencka zbiórka krwi

Studencka zbiórka krwi

Na nietypowy pomysł wpadli studenci jeleniogórskiego Wydziału Gospodarki Regionalnej i Turystyki Uniwersytetu Ekonomicznego. W ramach Międzynarodowego Dnia Studenta utworzyli wczoraj jednodniową stację krwiodawstwa na terenie uczelni. Dzięki temu krew oddało około dwudziestu żaków, za co byli zwolnieni z zajęć. Dostali też po pączku, paczce orzeszków, konserwę i masło orzechowe. - Najważniejsza jest jednak satysfakcja z niesienia pomocy – mówił Jarek Mazurkiewicz, student II roku zarządzania.

- Chcieliśmy uczcić to święto jakoś niestandardowo i pokazać, że studenci nie muszą się kojarzyć tylko z imprezowaniem. Chcieliśmy również zrobić coś dobrego i przy okazji zaktywizować kolegów oraz koleżanki – tłumaczył Michał Raźny, pomysłodawca akcji.

Może dla niektórych zwolnienie z zajęć było zachętą do oddania krwi, ale dla większości liczyło się coś dużo bardziej ważniejszego.

- Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy potrzebować krwi. W tym roku niewiele brakowało, a sam bym jej wymagał – argumentował swoją decyzję Jarek Mazurkiewicz, który pomimo dobrych chęci nie zdołał wczoraj oddać krwi. Przeszkodził mu w tym zbyt niski poziom hemoglobiny.

Zainteresowanych oddaniem krwi było naprawdę wielu, ale aż blisko połowa z nich, podobnie jak Jarek, musiała odejść z przysłowiowym kwitkiem. Nie każdy mógł się stać potencjalnym dawcą.

- Krew oddawały tylko te osoby, które miały powyżej 50 kilogramów wagi, były pełnoletnie, nie przeszły ostatnio żadnych inwazyjnych zabiegów (np. operacja, tatuaże, piercing, zastrzyki). Dawca nie może też cierpieć na żadne przewlekłe schorzenia, nie mówiąc już o chorobach zakaźnych. Wykluczane na wstępie były również kobiety w ciąży lub zaraz po ciąży, a także matki karmiące. Przeszkodą do oddania krwi byli też alergicy, którzy stale przyjmują leki – wyjaśniła Asia Kostuń, studentka, która koordynowała całą akcję i niestety z powodu zbyt niskiego ciśnienia również nie mogła spełnić dobrego uczynku.

Dla większości studentów to był pierwszy raz, kiedy mogli oddać krew. Teraz około 10 jej litrówi trafi do Regionalnej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu, która z lekarzem i pielęgniarkami obsługiwała całą akcję.

Organizatorzy zapowiadają powtórzenie zbiórki. - Chcemy się aktywizować i pomagać – zapowiedziała Asia Kostuń.

 
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi
Studencka zbiórka krwi