Strach w lwóweckim ZUS-ie

Z dniem 1 października 2009 roku w miejsce Inspektoratu w Lwówku Śląskim zacznie funkcjonować Biuro Terenowe. Obecnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Lwówku Śląskim zatrudnia około 35 pracowników, po zmianach inspektorat ZUS będzie liczył jedynie 5 pracowników. Reszta zostanie przeniesiona do innych filii np. w Bolesławcu czy Legnicy. W Lwówku Śląskim zawrzało, pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych martwią się o swoją przyszłość, przedsiębiorcy pytają kto dalej będzie ich obsługiwał jak podczas dotychczasowego funkcjonowania placówki niektóre ze spraw ciężko było załatwić. Jeśli w placówce zostanie pięć osób może dojść do paraliżu.

Takiemu sformułowaniu stanowczo zaprzecza rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy (pod który podlega inspektorat we Lwówku Śląskim).
- Nikt z inspektoratu w Lwówku Śląskim nie straci pracy. Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję aby z dniem 1 października inspektorat w Lwówku Śląskim przekształcić na biuro terenowe. Będzie to trzecie w oddziale biuro terenowe, obok tych, które zlokalizowane są w Górze i w Polkowicach. Dla naszych klientów z powiatu lwóweckiego (tj. gmin: Gryfów Śląski, Lubomierz, Lwówek Śląski, Mirsk, Wleń) nic się nie zmieni, Biuro Terenowe w Lwówku Śląskim będzie jak dotychczas zapewniać bezpośrednią obsługę klientów zgodnie z obowiązującymi zasadami i procedurami, tj. udzielać informacji w zakresie ubezpieczeń społecznych przy wykorzystaniu systemów i aplikacji informatycznych, przyjmować dokumenty, dystrybuować formularze, druki ubezpieczeniowe, poradniki. Pracy nikt nie straci bo mamy jej pod dostatkiem w innych inspektoratach - komentuje sprawę Elżbieta Kurek, rzecznik prasowy legnickiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Innego zdania są pracownicy Inspektoratu ZUS w Lwówku Śląskim, nie chcą wypowiadać się oficjalnie ale zgodnie twierdzą, że boją się o swoją przyszłość. W rozmowach telefonicznych wszyscy twierdzą zgodnie, że nie będzie ich stać na codzienne dojazdy np. do Legnicy. - To czasochłonne i kosztowne - mówią.

Jednym z powodów przekształceń inspektoratu ZUS w Lwówku Śląskim jest między innymi budynek, który nie spełnia wymogów dla osób niepełnosprawnych, chodzi o brak windy. W opinii pracowników i mieszkańców lepiej jest dobudować windę i inspektorat zostawić tak jak jest niż tworzyć biuro terenowe na terenie Lwówka Śląskiego. Budynek kilka lat temu przeszedł generalny remont stan techniczny nie budzi żadnych zastrzeżeń a większość obiektów zajmowanych przez ZUS-y wygląda lepiej niż nie jeden hotel. Mimo tego niektórzy pracownicy w rozmowach telefonicznych twierdzą, że może dojść do sytuacji, że niepełnosprawni od dnia 1 października będą musieli jeździć do innych miast aby załatwić najpotrzebniejsze sprawy. Takiemu sformułowaniu zaprzecza rzecznik prasowy.
- Wszyscy interesanci będą obsługiwani jak do tej pory - tłumaczy Elżbieta Kurek.

W mediach kilka tygodni temu ZUS głośno alarmował, że na skutek kryzysu gospodarczego i niżu demograficznego może zbraknąć środków na wypłaty emerytur dla ludzi. Dlatego ZUS-y zapowiadały reformę na skalę ogólnopolską. Jej efekty będą widoczne właśnie w Lwówku.