Wśród sprzedających są zarówno osoby zawodowo handlujący antykami, jak i tacy, którzy ze sprzedaży staroci czynią sobie tylko okazjonalne źródło dochodów.
Stoiska sprzedających wypełniły rynek oraz przyległe uliczki i ciagną się aż do cerkwi na 1 Maja. Jeden z nierozumnych wystawców rozłożył swój towar przed witryną Galerii Karkonoskiej na ulicy 1 Maja, a samochodem niemal zatarasował wejście do „pedetu”. Przechodzących ulicą strażników miejskich poprosili o interwencję kupcy z Galerii Karkonoskiej, którzy domagali się, by sprzedający starocie odstawił wóz sprzed drzwi. Strażnicy na początku zaczęli wyjaśniać, że handlarz starociami wykupił miejsce, ale kupcy ze sklepu twierdzili, że na 1 Maja jest jeszcze sporo miejsca i nie ma powodu, by samochód tarasował wejście do sklepu.
Wśród sprzedających na jarmarku nie brakuje też i takich, którzy oferują niewielką ilość przedmiotów, najczęściej różnego rodzaju i pochodzenia, czasem niekompletnych. Wygląda to tak, jakby chcieli pozbyć się tego, co znaleźli na strychu. Swoje kramiki z niepotrzebnymi zabawkami, grami komputerowymi, klockami, gazetkami i innymi przedmiotami rozłożyły też dzieci, które liczą na jakiś zarobek.
A kupujący, jeśli zgłodnieją, mogą posilić się w kilku plenerowych stoiskach gastronomicznych. Zajadając się kiełbaską, czy szaszłykiem z grilla albo pajdą chleba ze smalcem można posłuchać dobiegających z oddali dźwięków muzyki disco polo ze stoiska z płytami albo grających na żywo Romów. A miłośnicy innego rodzaju muzyki i winylowego brzmienia mogą poszukać interesujących ich pozycji u kolekcjonerów czarnych krążków.
Komentarze (10)
...a ja wam mówiem, że tam koronę mojom kupiłem, dobre owo miejsce o bogowie!!!!
Co to jest "starocia"?
Czy szaszłyki, hod dogi, żelki, cukierki, zabawki, marchewka, cebula, i inne wszystkie warzywa oraz jabłka, banany, gruszki, winogrona i inne owoce, perfumy, świecidełka, kiełbasy, szynki i inne wędliny, grille, chleby itd. To czy te wszystkie wymienione rzeczy to też starocie i antyki?. Dalej już mi się nie chciało wymieniać bo było tego dosłownie 4/5 "Jarmarku Staroci". Ta nazwa do tego czegoś i tak tutaj nie pasuje.
czy coś się płaci za miejsce poza placem ratuszowym?
heh dywan z Leninem :D pozdro : D
Widziałam tą figure jeźdźca na koniu - piękne :)
Wśród sperzedających na jarmarku
Wspaniala impreza,oby takich wiecej