Środki odurzające nie trafią na rynek

Policjanci z Bolesławca zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 24 do 34 lat, podejrzanych o kradzież z włamaniem oraz przestępstwa narkotykowe. Mundurowi prowadząc czynności ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej ustalili, że 24-letni mieszkaniec Bolesławca sprzedawał metamfetaminę. Podczas przeszukania pokoju mężczyzny policjanci znaleźli kilkadziesiąt porcji handlowych środków odurzających. Dodatkowo w samochodzie, którym 24-latek przyjechał pod mieszkanie był agregat prądotwórczy, który pochodził z włamania do garażu, którego dokonał z 29-letnim kolegą. Wartość odzyskanego urządzenia, które wróciło już do właściciela to 1000 złotych.
Jak się okazało to nie był koniec znalezisk policjantów. W innym z pomieszczeń, w tym samym mieszkaniu, w lodówce, znaleziono kolejne środki odurzające należące do współlokatora 24-latka. Łącznie policjanci ujawnili metamfetaminę  i  marihuanę, z których można było uzyskać ponad 800 porcji handlowych narkotyków.
Dwóch mężczyzn usłyszało zarzut dokonania wspólnie kradzieży z włamaniem, dodatkowo jeden z nich posiadania i handlu środkami odurzającymi.  Trzeci z zatrzymanych mężczyzn odpowie za posiadanie środków odurzających.  Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, za udzielanie środków odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności natomiast za  posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.