Anna Latto, wójt gminy Podgórzyn ocenia, że dom był wart ok. 150 tys. zł. (część komunalna ubezpieczona była na 110 tys. zł). Budynek składał się z trzech mieszkań – dwóch komunalnych na dole, i jednego wykupionego, ale ostatnio niezamieszkanego na pietrze. Faktycznie w domu żyła jedynie pięćdziesięciokilkuletnia samotna kobieta korzystająca z pomocy opieki społecznej. Drugi lokal komunalny stał pusty. Planowano go odnowić i wkrótce komuś przydzielić. Teraz dom pójdzie najprawdopodobniej do rozbiórki.
Lokatorce udało się w porę wyjść z płonącego domu. Niczego nie zdążyła ze sobą zabrać. Dzięki sąsiadom udało się uratować jej telewizor.
- Jeszcze nie wiemy, co było przyczyna pożaru – mówi Edyta Bagrowska, oficer prasowy jeleniogórskiej policji. Trwają ustalenia w tej sprawie. Wójt Latto twierdzi, że prawdopodobnie ogień pojawił się w niezamieszkałej komunalnej części domu.
Pozbawiona dachu nad głową kobieta znalazła tymczasowo lokum w schronisku turystycznym w Staniszowie. - Wkrótce znajdziemy dla tej pani mieszkanie – zapewnia wójt Latto.
Komentarze (3)
Najważniejsze, że telewizor cały i zdrowy ! :) ..Reszta się jakoś ułoży :)