Spartakus nie sprostał Górnikowi

To nie było porywające widowisko. Oprócz zaciętej walki na boisku, koszykarze często pudłowali i nie wykorzystywali doskonałych okazji do zdybycia punktów.
Górnik szybko wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał do 15 minuty. Wtedy to podopieczni Joanny Kawalec wyrównali stan rywalizacji po 26. Od tego momentu trwała wyrównana walka, a żadnej z drużyn nie udało się zwiększyć przewagi. W zespole Spartakusa świetnie spisywali się Szymon Jaszczur, Maciej Adamczyk i walczący o każdą piłkę, Zbigniew Owczarek. W ostatniej kwarcie jeleniogórzanie nie potrafili skończyć ataku, przy tym popełniając sporo błędów w obronie. Górnicy nie zagrali rewelacyjnego spotkania, ale wykorzystali wszystkie "prezenty" od przeciwników i to oni mogli cieszyć się ze wzycięstwa.

- Rywale pokazali swoją wyższość. Oni grają kolejny sezon i walczą o awans. My na razie rozpoznajemy teren. U nas zawiodła przede wszystkim skuteczność i powiem szczerze, że mam trochę pretensji do swoich zawodników. Przyszło zmęczenie i brak konsekwencji i nie zagrali tak jak powinni. Nie pozostaje nam nic więcej jak tylko dalej trenować, trenować i jeszcze raz trenować - powiedziała po spotkaniu trenerka zespołu, Joanna Kawalec.

KSW Spartakus Jelenia Góra – Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 58:69 (13:23, 19:13, 17:17, 9:16) ZOBACZ ZDJĘCIA

Spartakus – Owczarek 11, Jaszczur 10, Kozyra 10, Kiciński 8, Milancej 7, Adamczyk 6, Tokarewicz 4, Nowicki 2, Góra 0, Radziszewski, Chrustowski, Kanecki.
Górnik – Łabiak 13, Sujka 13, Kołodziej 11, Borzemski 10, Olszewski 7, Gniadzik 6, Myślak 5, Karasik 2, Neumayer 2, Surmiak 0, Kozłowski 0, Kaliński 0.