To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Śmieci z nowych, pięknych domów?

Śmieci z nowych, pięknych domów?

W centrum Komarna straszą wielkie śmietniki wypełnione po brzegi. Przy  nich walają się plastikowe odpady. Obok krzyż, na przeciwko mieszka sołtys.  

 

Nikt tu nie segreguje specjalnie tych odpadów. Choć pojemniki wyraźnie są oznaczone, jakie odpady, do ktorego wrzyucać należy - Zresztą po co segregować, jak zabierają to do jednego wozu – mówi mieszkanka Komarna, która mieszka tuż obok.

 

Roman Madeksza, sołtys Komarna ubolewa nad tym, że ludzie znoszą te śmieci i nie pilnują, żeby je segregować. - Dużo tych odpadów przywożą to z tych nowych pięknych domów – mówi. Zauważa, że w ostatnim czasie, przed wejściem ustawy śmieciowej, ludzie szczególnie intensywnie porządkują swoje domostwa pozbywając się zbędnych przedmiotów, które zalegały w różnych zakamarkach od lat. Właśnie takie duże odpady nie mieszczące się w żadnej kategorii segregowanych odpadów są największym problemem. Ludzie je podrzucają a firma wywożąca ich nie zabiera i zalegają potem całymi tygodniami.

 

Czy jest sens ustawiać takie pojemniki (są jeszcze w innych punktach wsi) w sytuacji, gdy każdy ma przecież swoje śmietniki na posesji? Sołtys Madeksza nie ma najmniejszych wątpliwości, że to słuszne. - W innym wypadku wywoziliby do lasu, palili jakieś świństwa w piecach, a tak jest miejsce gdzie się można pozbyć dodatkowych odpadów. – wyjaśnia. Narzeka, że postawa mieszkańców jest tym trudniejsza do zrozumienia, że gmina Janowice Wielkie organizuje dwa razy w roku wywóz odpadów wielkogabarytowych, gdzie można się pozbyć dużych nieforemnych sprzętów.

 

Miłosz Kamiński, sekretarz gminy Janowice Wielkie jest przekonany, że takie punkty spełniają dobrze swoją funkcję. - Kosze się wypełniają, ludzie korzystają, to znaczy , że są potrzebne – tłumaczy, dodając, że pojemniki opróżniane są co tydzień. Przyznaje, że segregacja, która się tu odbywa jest trochę na niby, bo odbiorca śmieci firma Simeko, przy czterech rodzajach odpadów uwzględnia segregację tylko dwóch frakcji. Postawienie pojemników na cztery rodzaje odpadów w zamyśle sprzed lat miało mieć tez walor edukacyjny.

 

Miłosz Kamiński mówi, że w gminie Janowice Wielkie jest dziewięć punktów z „bobrami”, charakterystycznymi pojemnikami.Za wywóz pojemników gmina nic nie płaci, korzyścią Simeko jest możliwość rozporządzania odpadami.

śmietnik.JPG
IMG_1228[1].JPG
IMG_1230[1].JPG

Komentarze (6)

Przez tych bogatych leniów z Komarna jak i w całej Polsce, biedny musi podwójnie płacić za śmieci. To bogaty z auta wyrzuca do lasu śmieci. Powinna być wysoka kara na nich nałożona. Tylko jak to w Polsce karze się biednych i wsadza się ich do więzienia a bogaty w Polsce który kradnie i jest złodziejem, ma możliwość zapłacenia kaucji i nie pójdzie siedzieć. To też dotyczy się posłów którzy jeżdżą po pijaku oraz nie przestrzegają i łamią przepisy a zasłaniają się immunitetem... A ta nowa ustawa śmieciowa to nie dlatego że zakłady komunalne popadały w długi tylko po to żeby pewne grono ludzi mogło się z niej nałapać ile wlezie... g****e to ale na faktach. Musimy się nauczyć nie kraść jeden przez drugiego...........

Jaki Miłosz Kamiński?

KAMERY PODCZERWIENI PRZY ŚMIETNIKACH JAKO NAJNOWSZE WYDAWANIE GROSZA SPOŁECZNEGO ZAŁOŻYĆ OD ZARAZ. W JELENIEJ GÓRZE JUŻ ZAKŁADAJĄ NASTĘPNE 50 KAMER,BĘDĄ NOWE MIEJSCA PRACY LENIUCHÓW.

A to że śmieciarze (firma zajmująca się odbiorem śmieci) nie odbierają kubłów z posesji usytuowanych z boku głównej drogi tylko trzeba ciągnąc ten kubeł do głównej drogi co by śmieciarze mieli po drodze, a jak się zwróci uwagę to odpyskują ze oni śmieci odbierać nie muszą.
I to taka polityka śmieciowa w Komarnie.

Szanowny Pan Sołtys nie zdaje chyba sobie sprawy, że jest gospodarzem swojego sołectwa i niejako jej szeryfem. A to, że Komarno nie jest jakąś metropolią jest sytuacją dla niego bardzo korzystną i wiedzieć powinien on wszystko o swoich mieszkańcach i nawet to, co kto robi ze swoimi śmieciami. Na jego miejscu przymusiłbym więc wszystkich mieszkańców Komarna do podpisania umów z firmami zajmującymi się odbiorem śmieci i sprawa zostałaby rozwiązana raz na zawsze. To najprostsze z rozwiązań stosuje się skutecznie od wielu lat, m.in. w spółdzielniach mieszkaniowych w całej Polsce.

jaka wioska takie problemy