
Przebudowa poprzez zadaszenie i zabudowanie głównego wejścia do jeleniogórskiej lecznicy została wykonana w ubiegłym roku w ramach prac docieplających budynek „D”. Po ostatnich opadach śniegu oraz odwilży pacjenci szpitala nie mogli jednak z niego korzystać gdyż płytki, którymi wyłożono jego posadzkę, stały się bardzo śliskie. W rezultacie korzystanie z tej drogi groziło upadkiem i poturbowaniem. Przez kilka dni pacjenci i odwiedzający lecznicę musieli nieco nadrabiać drogi i korzystać z wejścia wiodącego od podjazdu dla wózków. Jak się okazało problem tkwił nie w wadliwej jakości płytek, którymi wyłożono wejście lecz w nie wystarczającym usuwaniu śniegu.
- Kafle, którymi wyłożona jest podłoga wejścia głównego są antypoślizgowe i bezpieczne – wyjaśnia zastępca kierownika działu technicznego CSKJ Tomasz Musielak. Problem pojawił się po ostatnich opadach, kiedy to korzystający z wejścia wnosili na obuwiu duże ilości błota pośniegowego. Przeprowadziliśmy już rozmowy z firmą zewnętrzną dbającą o estetykę terenu w okolicy szpitala. Zobowiązała się ona do zwiększenia liczby sprzętu i personelu odśnieżającego, w przypadku wystąpienia kolejnych opadów. Obecnie wejście jest już otwarte i można swobodnie z niego korzystać
Komentarze (2)
Wszystko wina firmy EUROPOL która odśnieża teren szpitala, zatrudnia ona pracowników na czarno, czas żeby zainteresowały się tym odpowiednie służby...
Kafle to są w piecach poniemieckich. Na podłogach są płytki podłogowe, w tym przypadku pewnie jakiś gres albo coś w tym stylu. Tylko głąby mówią na wszelkiego typu płytki kafle albo kafelki. Jak ktoś nie widzi różnicy, to bardzo współczuję.