Skrzydlate pogotowie na stałe w Jeleniej Górze?
Pogotowie obecnie stacjonuje w jednym z budynków Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej. Dyrektor rozważa pomysł przeniesienia tej jednostki do budynku dawnej pralni.
Arkadiusz Kawka mówi, że nie to jest najważniejsze. – Myślałem o tym, żeby tę lokalizację wykorzystać na przygotowanie się do przyjęcia na stałe śmigłowca LPR-u w Jeleniej Górze – mówi.
Temat nie jest nowy, pojawiał się w przeszłości kilkakrotnie. Niestety, nic z tego nie wyszło mimo że jeleniogórscy samorządowcy od lat są za. Dyrektor Kawka wierzy jednak, że jest to możliwe.
– Mam pewną koncepcję, omówiłem ją już z dyrektorem szpitala i z władzami miasta, zgłosiłem w urzędzie wojewódzkim – wymienia. – Rozmawiałem też z dyrektorem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przedstawił, jakie warunki musielibyśmy spełnić. Nie są one łatwe, ale uważam, że możemy je spełnić.
Co prawda przy szpitalu jest zmodernizowane i odpowiednio oświetlone lądowisko dla helikopterów, ale to za mało. Potrzebny jest m.in. hangar dla śmigłowca. Na terenie szpitala, od strony ulicy Wiejskiej, jest wystarczająca ilość miejsca.
Nie ma wątpliwości, że na terenie Kotliny Jeleniogórskiej taki śmigłowiec jest potrzebny. – Kwestia poprawy zabezpieczenia ratowniczego tego regionu jest dla mnie bardzo ważna – podkreślił Arkadiusz Kawka.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (14)
i to jest sluszny kierunek dzialan a nie pitolenie o igrzyskach
Niestety. Jakiś wrocławski k****n zadecydował, że Lotnicze Pogotowie Ratunkowe powinno stacjonować w Legnicy no i oczywiście we wrocławiu.
Z prostej przyczyny. LPR ma działać w przypadkach ciężkich, nagłych i wymagających błyskawicznego transportu do szpitala. Nagromadzenie przemysłu wokół Legnicy, a przede wszystkim trasa przebiegu autostrad, automatycznie narzucają takie rozwiązanie. Natomiast co do lokalizacji we Wrocławiu, to chyba tylko idiota mógłby uznać, że jest niezasadna. W JG powinien stacjonować śmigłowiec GOPR, ale niestety w Polsce z górskich służb śmigłowiec posiada tylko TOPR.
Bzdury opowiadasz, mój drogi Anonimousse. Tylko k****n może uważać, że decyzje rodzące się w umysłach wrocławskich kacyków mają zawsze praktyczne, logiczne uzasadnienie. Należy dbać o ochronę zdrowia wszystkich mieszkańców tego żałosnego, buzkowego województwa. A wrocław zawsze dbał wyłącznie o własny tyłek. Pewnie jakiś wrocławski dureń uważał, że helikopter z Legnicy lub wrocławia szybciej doleci do umierającego w górach np turysty niż z Jeleniej Góry.
Naucz się czytać. Pisałem, że w JG jest potrzebny śmigłowiec do działań w górach, ale niekoniecznie LPR-owski. Zresztą te LPR są do tego nieprzystosowane. Nie nadają się do przewozu kilku ratowników GOPR ze sprzętem i nie mają wyciągarek.
Poza tym nie ceń życia turysty w górach bardziej od życia rodziny, która zostanie ciężko ranna w wypadku na A4. Policz liczbę ciężkich urazów w górach i ciężkich wypadków na A4 albo w zakładach typu KGHM. W Karkonoszach 90% urazów w górach to są skręcenia, złamania i zasłabnięcia. Do takich ludzi i tak śmigłowiec nie poleci, nawet gdyby stał w JG. Akcja śmigłowca w górach jest dużo bardziej ryzykowna, niż zwózka takiego poszkodowanego na przyczepie quada na dół do karetki. Nie masz pojęcia o ratownictwie i wypisujesz polityczne brednie. Tyle w temacie.
Śmigłowiec w JG powinien być, ale ratowniczy specjalnie dla GOPRu, przygotowany do działań w górach, a nie standardowy LPRowski. LPR obsadza bazy rotacyjnie i wszystkie śmigłowce są tam identyczne, bo nie są stale przypisane do baz. Jeleniogórski nie mógłby się więc różnić od ogólnopolskiej specyfikacji, gdyby miał podlegać pod LPR, a nie GOPR.
"Arkadiusz Kawka, pełniący obowiązki dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze" czyli nie dyrektor, tylko po. dyrektora. Zmiana na stanowisku łatwa do zrobienia, a stolec w postaci rdzewiejącego w hangarze helikoptera zostanie...
kto to jest Anonimousse ??? Ciągle się tu pojawia ta ofiara pękniętej gumy...
Takie tam goowno, co się do statku przyczepi i krzyczy "PŁYNIEMY!!!"
Jaki przemysł w Legnicy? Chłopie, o czym ty piszesz? Legnica to niewolnicza strefa + utrzymywana ze wzg społecznych huta i nic więcej. To smutna dziura jeszcze większa od Jeleniej. Poza tym - z Legnicy do lądowiska na Strachowicach to ok 48 km - na ch tam śmigłowiec? Nie będzie tam żadnej bazy LPRu. Dla informacji - pracuję w Legnicy już 17 lat - przecież tam nawet Tesco mają likwidować.
"Dyrektor rozważa pomysł przeniesienia tej jednostki do budynku dawnej pralni." A co Panie dyrektorze z gotowym projektem zapłaconym za 50 tys zł z środków szpitala dotyczącym przekształcenia pralni na oddział onkologiczny ...... Kasa wydana przez Pana Woźnaika w błoto ?
Dyrektor Dymyt w ubiegłym tygodniu powiedział Dłużej tak sie nie da.... No to Panie Dyrektorze zegnamy i dziękujemy i życzymy powodzenia w spółce geodezyjnej i miłego do niej powrotu
Najlepszym hangarem będzie Western City zawsze u swojego....
Oczywiście,że dobrze by było aby w Jeleniej Górze dyżurował helikopter-ale-niestety,obecna obsada pogotowia ratunkowego w żadnym stopniu nie zabezpiecza potrzeb mieszkańców Jeleniej Góry.Najczęściej słyszymy że karetki nie ma-bo wyjechała,lekarza nie ma bo wyjechał.Proszę sobie przypomnieć ilu lekarzy dyżurowało w PR powiedzmy 30 lat temu,ile było karetek przewozowych,czas oczekiwania na przyjazd lekarza był bardzo krótki,zgłaszający nigdy nie słyszał że nie ma lekarz albo karetki.Teraz robi się wszystko w złym zrozumieniu oszczędności.Nie liczy się już zupełnie zdrowie człowieka,nie jest ważne że ktoś umrze i nie doczeka się na przyjazd karetki.Jelenia Góra stopniowo wymiera!
Złota łopata dla ciebie, geniuszu od wykopalisk...