Służby miejskie, które wycięły lipę nie miały wątpliwości, że to była słuszna decyzja.
- W pniu więcej było ubytków, niż drewna, a w okresie lata tuż pod lipą rozlokowane są ogródki gastronomiczne. Strach myśleć, co stałoby się, gdyby to drzewo zwaliło się na ogródki – tłumaczył Witold Kalinowski.
Wycięte drzewo zastąpiła także lipa, tym razem jednak srebrna. Trzymetrowe drzewo wkopali dzisiaj rano pracownicy służb miejskich.
- Razem z lipą wsadziliśmy także znalezioną w tym miejscu wczoraj butelkę. Na kartce, którą włożyliśmy do środka, napisaliśmy datę zasadzenia lipy i nasze nazwiska – opowiadali pracownicy MPGK. - Nigdy dotąd tego nie robiliśmy, ale myślimy, że to historyczna chwila. Może przeczytają o tym nasze wnuki, bo nie prędko pewnie zniknie stąd i ta lipa – dodali.
Podobny los co kilkudziesięcioletnią lipę sprzed ratusza spotka wkrótce jesiona rosnącego w pobliżu Kościoła Garnizonowego przy wejściu do szaletów miejskich, lipę na ulicy Fortecznej niedaleko klubu „Atrapa” i topolę przy Teatrze im. C. K. Norwida. Dendrolodzy nie mają wątpliwości. Wszystkie te drzewa są chore i nadają się do wycinki. Puste miejsca mają jednak zapełnić nowe nasadzenia. Najczęściej będą one jednak realizowane kilka miesięcy po wycięciu starego drzewa, bowiem nie w każdym przypadku będzie możliwe mechaniczne zagęszczanie gruntu – poinformował Hubert Papaj, zastępca prezydenta.
Komentarze (7)
ten kmiecik juz jest zastępca prezydenta ? buty czyścił kiedyś ludziom na ulicy a teraz panisko wielekieeeeeeee
A kto to w lecie sadzi drzewa! Trzeba było poczekać do jesieni
Drzewa przy Urzędzie Miasta ważna rzecz! I teraz nie ma protestujących ekologów! Szkoda, że tak nie było z Drogą na Zachełmie! Polska rzeczywistość
Oczywiście że jest znacznie więcej drzew do wycięcia...I nie tylko w mieście ale i okolicy,w okolicznych lasach. Najlepiej wszystkie drzewa powycinajcie i każdą zieleń. W tych porąbanych czasach to jakaś mania zapanowała na wycinanie drzew. Chora sprawa.
wow co wy z tymi dzrzewami powycinac je zajmijcie sie bieda ludzka a nie krzakami wogole po co ten artykul moze nastepny bedzie ze zginela mrowka na placu ratuszowym
To jest w tym mieście pierwsze nasadzenie po wycince, o jakim słyszę... Czyżby szło ku lepszemu? (tfu, tfu, odpukać - w niemalowaną lipę :) )
"Taka jedna".Palnij się w czoło ,wyciśnij pryszcze i zacznij się uczyć do poprawki ,bo już niedługo koniec wakacji. Przemyj jeszcze uszy ,żebyś coś słyszała. A to drzewo wycięte ,to Cicha Lipa była i dobrze ,że jej ni ma.