To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”

Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”

- Nie miałem szans na wyhamowanie – tłumaczy Jacek Nowicki, kierowca busa, który wjechał w tył nauki jazdy. Było to dzisiaj ok. godz. 13. na al. Jana Pawła II. Prowadząca auto kursantka trafiła do szpitala.

- Zbliżaliśmy się do skrzyżowania, włączyło się pomarańczowe światło i pani z nissana zaczęła hamować – mówi pan Jacek, sprawca kolizji. - Nie miałem szans, osobówką hamuje się dużo szybciej niż busem.

Jego fiat ducato uderzył w tył nissana z nauki jazdy. Było to na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ul. Bacewicz. Zderzenie nie było groźne, mimo tego 53-letnia kursantka trafiła do szpitala na badania. Ma podejrzenie urazu kręgosłupa, bolała ją szyja.

- To trzeci przypadek w ciągu dwóch lat z udziałem naszego samochodu – mówi Maciej Bonio, szef szkółki nauki jazdy, który był na miejscu. - Niestety, elki nie są lubianym uczestnikiem ruchu. To dlatego, że jeździmy przepisowo, np. na Jana Pawła II z prędkością 50 km/h. No i wiadomo, jak jest „L” na dachu to znaczy, że trzeba wyprzedzać.

- Sprawca został ukarany mandatem i sześcioma punktami karnymi – mówi sierżant Marcin Drozd z Wydziału Ruchu Drogowego KMP Jelenia Góra. Jak mówi, nie ma co się denerwować na „elki”. - Trzeba bardzo uważać. Kierowcy, którzy jadą na egzaminie mają stres związany z tym egzaminem. Z kolei ci którzy się uczą, nie potrafią jeszcze jeździć – tłumaczy. - Dlatego warto zachować odpowiednią odległość.

Fot. ROB
Fot. ROB
Fot. ROB
Fot. ROB
Fot. ROB
Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”
Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”
Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”
Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”
Roztargniony kierowca wjechał w „elkę”

Komentarze (11)

..kursantka hamowała prawidłowo,a *męzczyzna ..wiadomo! ~SMUTNE.. :dry:

..męzczyzna jadąc swoim samochodem jest jeszcze myślami w ..wózku dziecinnym!
* :side: :dry:

Kursantka miała pewnie za dobre hamulce, natomiast kierowca busa był hamulców wszelkich pozbawiony.
Samochody nauki jazdy stanowią prawdziwe wyzwanie dla pozostałych uczestników ruchu. Nigdy nie wiadomo co i kiedy strzeli do głowy kandydatowi na kierowcę. Promień rażenia takiej eLki zależy od pory dnia, temperatury otoczenia i płci kursanta. Miejmy się więc na baczności.

może to jest metoda na plage elek?

W wieku 53 lat powinno sie pamperysy wnukom zmieniac a nie uczyć sie jezdzic autem !!! :P

no tak zapomniał wół jak cielęciem był :)

Jak wiadomo jadąc za samochodem który jest oznaczony L TRZEBA ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNA OSTROŻNOŚĆ!!! takich kierowców jest garstka, którzy o tym wiedzą i stosują się do tego przepisu. Pozdrawiam Wszystkich kandydatów na kierowców:)

Jak ty z takim podejściem do życia będziesz miał/miała 53lata to czeka cię wózek bo wydaje mi się ,że to nie ona popełniła błąd myślę,że nie masz nawet karty rowerowej???????????pozdrawiwm

Bonio !!!już trzeci raz podstawiłeś elkę!!! WIDAĆ ŻE : z tego można wyżyć. Najlepszy sposób bo wina zawsze będzie tego z tyłu. Ale to tylko do czasu.?!

ruchu drogowego, co prawda w dużej mierze dzielnie pomaga tm w tym dyrakcja WORD wyznaczając trasy egzaminacyjne w Jeleniej Górze. Ale tak bywa gdy szefami sa działacze partyjni i ważniejsza jest kampania wyborcza w Dami niz praca merytoryczna