Rowerzysta potrącony na pasach
- Zatrzymaliśmy się przed przejściem, żeby rowerzysta mógł przejść na drugą stronę. Niestety, kierowca astry nie widział chyba tego mężczyzny i przejechał obok nas. Wydaje mi się, że nie jechał z taką prędkością, jaką dopuszczają tu znaki, skoro ten rowerzysta tak daleko poleciał – opowiadała nam Katarzyna Korzeniewska, która jechała z narzeczonym.
Z relacji kobiety wynika, że poszkodowany rowerzysta był cały czas przytomny. Od razu podszedł do niego także kierowca opla astry oraz inni świadkowie wypadku.
Na miejscu szybko zjawiło się pogotowie i policja. W czasie wykonywania czynności na miejscu wypadku policjanci po pewnym czasie ponownie wezwali ambulans, bo sprawca zdarzenia był ciągle w szoku, trudno mu było zebrać myśli, drżały mu ręce. Mężczyzna był trzeźwy.
Na razie jednoznacznie nie ustalono, czy rowerzysta pokonywał przejście przeprowadzając rower, czy przejeżdżając nim przez zebrę. Zeznania świadków w tej sprawie są sprzeczne. Wiadomo natomiast, że cyklista nie miał na głowie kasku.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (65)
Ostatnio również przepuszczałem na tym przejściu dla pieszych młodego rowerzystę, jednak k..... jadąca drugim pasem omal go nie potrąciła, wtedy skończyło się na strachu, tutaj niestety nie, życzę poszkodowanemu szybkiego powrotu do zdrowia, a hasło do niektórych tzw "kierowców" nic nie zwalnia od myślenia.
Rejestracje zamazane, ale dałbym głowę, że to jakiś wrocławski słój wracał ze Szklarskiej Poręby do swojej wioski. Nie od dzisiaj wiadomo, że wieśniaki z Wrocławia jeżdżą jakby mieszkali w jakimś bantustanie. I jeszcze ta charakterystyczna arogancja, czyli nadrabianie agresją braku swoich umiejętności. Zabrać prawo jazdy, do pierdla na 20 lat, to będzie to przestrogą dla innych wrocławskich buraków.
Raczej to wygląda na DJ
g****ś czy dezerter z Tworek?
Znów się odezwał nocny onanista, z kompleksem większego miasta i mniejszego członka...
Znów się odezwał wsiok z Wrocławia. Tym nickiem to pewnie leczysz kompleksy, bo takie miasto z twojej dużej wiochy jak z krowy baletnica.
[quote= Adam]Rejestracje zamazane, ale dałbym głowę, że to jakiś wrocławski słój wracał ze Szklarskiej Poręby do swojej wioski. Nie od dzisiaj wiadomo, że wieśniaki z Wrocławia....[/quote]
A czy Ty mieszczuchu wiesz gdzie w ogóle jest położony Wrocław. Baranie jeden, jechał wg Ciebie ze Szklarskiej Poręby w kierunku Szklarskiej Poręby do Wrocławia. Weź mapę i się doucz patafianie.
Co do zajścia, to musiał fest grzać tym oplem, skoro biedny rowerzysta znalazł się tak daleko od przejścia. Ale w tym miejscu, niestety wszyscy grzeją, i jeszcze potrafią z lewego pasa wyprzedzać - pomimo iż jest on przeznaczony tylko do lewoskrętu. Powinny być jakieś spowalniacze, lub światła w tym miejscu.
Ile razy i pod iloma nickami jeszcze napiszesz to samo, słoju z Wrocławia? Myślisz, że czytelnicy nie wiedzą, że wszystkie te komentarze obrażające jeleniogórzan pisze jedna i ta sama osoba - jakiś niedowartościowany słój z Wrocka, który nienawidzi Jeleniej Góry, ale nie może obejść się bez naszego portalu? Wracaj lepiej na wrocławskie fora wojować z Romkami, deklu. Napisać wiele komentarzy z tego samego IP da się bez trudu, ale już zaplusować czy zaminusować nie. Oceny komentarzy najlepiej świadczą, po czyjej stronie jest większość i kto tu się mnoży na forum jak zaraza.
"wrocławski słój wracał ze Szklarskiej Poręby (...)" dla niepoznaki jadąc w kierunku Szklarskiej.
Czy do Szklarskiej czy ze Szklarskiej nie ma najmniejszego znaczenia. Ważne, że tę trasę głównie pokonują wrocławskie cioty. Ale najłatwiej czepiać się słówek, gdy ktoś nie ma niczego merytorycznego do powiedzenia, prawda?
a pi3lr0lnij sie w łeb z tymi twoimi słojami. Słój to ty masz zamiast łba.
Ty nawet słoja nie masz, palancie. Tylko jedną, wielką, śmierdzącą kupę.
Zdumiewające, ile jest na tym forum wrocławskich słojów. Trzeba być jakimś strasznie popapranym człowiekiem, żeby nienawidzić jeleniogórzan i równocześnie przesiadywać na jeleniogórskich portalach. Wrocławska zaraza i patologia rozpanoszyła się na cały Dolny Śląsk na potęgę. Niczym wirus, którego należy ubić, zanim dojdzie do podobnych patologii jak we Wrocławiu, gdzie mieszkańcy podpalają romskie koczowiska, wcześniej zmawiając się na ogólnodostępnych forach, organizują neonazistowskie burdy w mieście, walczą z rowerzystami (najpierw było to na forach, teraz jest na ulicach) itd. Najgorsza patologia JUŻ wylewa się z Wrocławia - mieliśmy przecież już w Jeleniej Górze wrocławskiego słoika, który zamordował dwie osoby z filharmonii. NAJWYŻSZY CZAS ROZPRAWIĆ SIĘ Z WROCŁAWSKĄ HOŁOTĄ !!!
anty >> czyś ty zwariował z tego upału? Co ty za bzdety wypisujesz? Ośmieszasz się.
Chyba to ty zwariowałeś, skoro wklejasz te same bzdury po kilka razy.
anty >> czyś ty zwariował z tego upału? Co ty za bzdety wypisujesz? Ośmieszasz się.
Chyba to ty zwariowałeś, skoro wklejasz te same bzdury po kilka razy.
Komentarz iście na "wielkomiejskim" poziomie.
Miałam nadzieję, że takie hejty i oskarżenia tylko na stronach wrocławskich gazet :/
Wstyd.
To co tu się dzieje to mały pikuś w porównaniu z hejtami na stronach wrocławskich gazet. Warto znać proporcję, zanim się kogoś oskarży.
No nie wierzę, że muszę to wyjaśniać.
Nie chodziło mi o proporcje, czy statystyki, jak kto woli. Chodziło mi o wydźwięk i charakter komentarzy. Tuta widać ten sam schemat, co gdzie indziej. Narzekanie na innych, obrażanie siebie na wzajem, a nawet owo "słoikarstwo" i krytykowanie sposobu jazdy osób z obcymi rejestracjami.
Chyba mi pan(i?) nie powie, że tak tu nie jest?
Zauważ jednak, że to wrocławskie bydło prowokuje takie dyskusje. Na przykład to oni zaczęli wyzywać od słoików wszystkich poza wrocławianami. U nas był spokój, dopóki wrocławska chuliganeria nie zaczęła rozłazić sie ze swoim stylem "dyskusji" na inne fora (w tym nasze). I efekt jest, jaki widać.
Sześć plusów w dziesięć minut, MISTRZU PROXY WRÓCIŁES! Dalej brak jaj na pisanie pod jednym nickiem?
Zazdrościsz komuś plusów, grubasie? Pisz z sensem, to sam tyle dostaniesz.
Na razie zasłużyłeś na minusa i solidne lańsko w d u p ę.
Niestety ale zebra na podwójnych pasach jezdni to jedne z bardziej niebezpiecznych przejść...kierowcy nie myślą, a piesi też czasem idą jak owce jakieś i nie spojrzą nawet...szkoda ze nie ma świateł na takich przejściach... :(
A co rowerzysta robił na przejsciu dla pieszych?
Ten, o którym opowiada artykuł nie wiem, a w przypadku opisanym przez mnie przeprowadzał rower, co mu wolno, a tak na marginesie, przy dwóch pasach jak kierowca na lewym zatrzymuje się, żeby przepuścić na pasach np pieszego, czy rowerzystę, to ten na prawym ma obowiązek zrobić to samo geniuszu, trochę więcej kultury na drodze.
Niestety z rowerzystami nigdy do końca nie można mieć pewności. Sam miałem przypadek , dojeżdżając do skrzyżowania chciałem skręcić w prawo, przepuściłem wszystkich pieszych i mając wolną drogę i zieloną strzałkę ruszyłem , nagle z tyłu po chodniku nadjechał rowerzysta i gwałtownie skręcił na przejście dla pieszych prosto pod mój samochód, na szczęście dla niego dopiero ruszałem, a on prześlizgnął się po moim zderzaku. Następnym razem taki manewr na rowerze może się niestety źle skończyć.
mialem w 95 takiego opla kadeta gti. bardzo fajne auto. chetnie kupie jeszcze raz jak znajde w dobrym stanie.
Nic mnie tak nie wk*** jak totalna głupota kierowców, którzy nie robią sobie nic z tego, że ktoś na pasie obok zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jakim trzeba być ignorantem żeby nie skojarzyć tego faktu z pieszym na drodze??
do komentarza powyżej . I to jest powód wypadku . Respektujmy przepisy .Ludzie trochę pokory na drodze.
Cytat z Polskie Drogi: " Ile jeszcze musimy obejrzeć podobnych obrazków, żebyśmy się w końcu opamiętali!?
Opamiętali się jako kierowcy, ale opamiętali się również jako piesi!
Dlaczego bezgranicznie ufamy, że kierowca, który przecież tylko TEORETYCZNIE powinien nas dostrzec, rzeczywiście nas widzi?
Skąd mamy pewność, że jest trzeźwy? Skąd mamy pewność, że jest zdrowy na umyśle, że w ogóle zna przepisy - w końcu, że ma prawo jazdy!?
Skąd bierze się nasze przekonanie, że skoro jesteśmy na przejściu, to na pewno jesteśmy bezpieczni! Skąd!? (...) Nie jesteśmy dopóki sami nie zadbamy o nasze bezpieczeństwo! Za chwilę przeczytam, że "kierowca ma obowiązek..." - pytam się - i co z tego, że ma obowiązek? (...)!
Rozglądajmy się na przejściach - błagam! O nic więcej nie apeluję."
I pozostaje kwestia zakładania kasku, bo nie wiadomo kiedy może się przydać.
kolejne potracenie w tym miejscu. może w końcu jakies swiatla zamontują. czy jeszcze pare potracen potrzeba...
Ja noszę kostkę brukową w kieszeni na takich co nie chcą się zatrzymywać przed pasami.
na szczescie nic sie nie stalo tylko zderzak lekutko porysowany. Moj kolega jak przejechal takiego to mu dran caly przod wgiol.
osiol ktory jezdzic ni umie takim prawka sie nie daje
Znajomy, który jeździ ciężarówka nie zatrzymuje się przed przejściem w celu przepuszczenia pieszego - dla dobra pieszego.Stwierdził po paru zdarzeniach, w których auta z sąsiedniego pasa drogowego nie zatrzymywały się, gdy on przepuszczał, że duże auto ciężarowe na tyle zasłania widoczność, że pieszy ufnie wchodzi na przejście i pakuje sie prosto pod koła tego, co sie nie zatrzyma. Znajomy ma rację, sam miałem takie przygody, że o mało nie doszło do wypadku, bezmyślność kierowców jest przerażająca. Tępota wrodzona.
Piszesz głupoty,Sytuacja się zmieni jak takich debili zacznie sią linczować na miejscu zbrodni.
Oj chyba z tego co tu widać to pan z rowerkiem nie poruszał się po przejściu dla pieszych !
niefortunnie usytuowane jest to przejście ponieważ pokrywa się z lewoskrętem na którym kierowcy zwalniają przed manewrem. kierujący jadący prosto zatrzymanie przed pasami odczytują jako zwolnienie przed skrętem w lewo i dlatego dochodzi tu do takich incydentów. wczoraj byłem świadkiem podobnego zdarzenia a niedawno omal sam nie potrąciłem osoby która wykorzystała lukę między stojącymi do skrętu autami. Inżynierowie ruchu DO ROBOTY!!!
Kierowcy popelniaja wielki błąd tarasując pasy /tak jest w całym miescie wjazd na skrzyżowanie kiedy nie ma możliwości przejazdu ,blokowanie bocznych ulic ,wyjazdów z posiadłości,wjazdow,.
keroaca nie widzal rowerzysty smieszne to po co jedzi samochodem szedl czlowiek przez pasy a on go potroncil takim bez glowy prawojazdy sie zabiera bo ludzi po zabija jak sie nie patrzy czy ktos przechodzi przez pasy
[quote=wiki ]keroaca nie widzal rowerzysty smieszne to po co jedzi samochodem szedl czlowiek przez pasy a on go potroncil takim bez glowy prawojazdy sie zabiera bo ludzi po zabija jak sie nie patrzy czy ktos przechodzi przez pasy[/quote]
A ty dziecko nie spóźnisz się do szkółki? Już tornisterek na plecki i won!
Widzę, że funkcja "cytuj" działa jak cholera!
Przejazd rowerem przez przejście jest niestety powszechny. Z uszkodzeń pojazdu wynika, że niestety tak mogło (nie musiało) być. Ale jeśli chodzi o DLW to z moich obserwacji wynika, że niestety złą sławę tej rejestracji przynoszą panowie z okolic Lwówka. Z reguły jeżdżą szybko, niebezpiecznie i bez poszanowania przepisów. Też z reguły są to osobnicy z czapką z daszkiem i zimnym łokciem. Kobiety z DLW jeżdżą zupełnie inaczej. Niestety zła sława spływa na wszystkich.
Najgorszymi łamagami na drogach są wrocławskie cioty. To co oni wyrabiają na drogach to się w głowie nie mieści. Dałbym głowę, że tutaj też jakiś burak z Wrocka pruł swoim gratem do Szklarskiej Poręby. Zabrać prawko, poucinać łapy, grata na złom - to właściwa kara. Kara powinna też odstraszać innych przed popełnieniem podobnych przestępstw.
o, znowu nasz lokalny glupek ktorego tak latwo poznac - duzo pozytywnych ocen wystawionych za pomocą proxy (że po 14 godzinie tego nie było - przypadek?) przy komentarzach i denny poziom wypowiedzi.
riko, John, czytelnik, obiektywnie, Anna, antywrocek, do trolla <= prawie ta sama godzina napisania komentarza i masa żółci, i tak mała wiara we wlasne wypowiedzi ze prawie nigdy nie pisze pod jednym nickiem. Ciotunio.
A odnośnie łamag na drodze - i punkty nie raz, i piractwo wielokrotnie, i dachowanko - wszystko to "dzielo" lokalnych kierowcow (poczytaj artykuly z ostatnich trzech tygodni, wiecej byloby zbyt wielkim obciazeniem). A Astra, zupelnie przez przypadek tez jest na blachach powiatów jeleniogorskich.
Ty wrocławski słoiku naprawdę jesteś chory. Chory z nienawiści do wszystkich spoza Wrocławia. Przy tym zarzucasz innym to, co sam robisz, bo to ty piszesz komentarze obrażające jeleniogórzan pod różnymi nickami. Napisać kilka komentarzy z jednego IP da się bez trudu, ale już ocenić nie, prawda? Na nic twoje starania bo i tak wszyscy wiedzą, kto tu trolluje.
Może po prostu pogódź się, że jesteście największymi fajtłapami na drogach, o czym świadczą choćby statystki drogowe (najwięcej wypadków w regionie powodują DW i okoliczne wioski).
Ale komisarz Cluso:)
szalal chlopak z jel i tak wyszalal ze szkoda mi rowerzysty a nie kierowcy z tej astry szkoda pana rowerzysty taki kierowca nie powinien miec prawa jazdy jak nie patrzy czy ktos przechodzi przez pasy tulko rura
Do komentarza Anonoim2:czy to polityk czy kowal też będzie znajdował się na pasach ....i to będzie dziwne, czy rowerzysta jak wsiądzie na rower to nie ma prawa z niego zejść ??????