To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rowerem na Śnieżkę

Tylko 350 osób może w najbliższą niedzielę, 8 września br. wystartować w nietypowym w Polsce górskim wyścigu na najwyższy szczyt Karkonoszy (1602 m n.p.pm.). Rowerowych śmiałków czeka pokonanie 14-kilometrowej trasy o przewyższeniu blisko tysiąca metrów,

Kto wjedzie na Śnieżkę otrzyma pamiątkowy medal i specjalny, jedyny w swoim rodzaju T-shirt. Wśród wszystkich uczestników zostaną rozlosowane atrakcyjne nagrody z rowerem MTB włącznie. Zwycięzcy kilku kategorii wiekowych odbiorą puchary, na triumfatorów w grupie open kobiet i mężczyzn czekają nagrody pieniężne po 1000 złotych.

 

Start wspólny o godz. 11 przy DW „Bachus” w Karpaczu, grupowy zjazd na miejski stadion około 13.45. Ogłoszenie wyników i losowanie nagród o godzinie piętnastej. Impreza ma charakter charytatywny. Cały zysk z opłaty startowej (są z niej zwolnieni wcześniej zgłoszeni mieszkańcy Karpacza), będzie przeznaczony na pomoc edukacyjną dla młodzieży i pomoc dla osób z miasta pod Śnieżką i z okolic.).

 

Zapisy:https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=815. Więcej informacji pod nr tel. (75) 75-194-53 i na www.roweremnasniezke.pl

Komentarze (6)

Powinni stać przy drodze i ich pałami lać a nie dawać medale za ten pseudo "wyczyn" od siedmiu boleści. Jakbym ja sobie wjechał na śniezkę w celach turystycznych to bym dostał mandat, ale jak bydło pakuje się tylko i wyłącznie dla wyczynu sportowego to dostaje medale przy błogosławieństwie pseudo dyrektora Raja.

do Anonimix a jedz kiedy imprezy nie ma tez dostaniesz nagrode tyle ze to nie tobie dadza tylko ty zapłacisz i będziesz miał pamiątke tylko bez T-shirt-ta:)

rowerem a potem motorem i quadem a pieszy won do lasu, raj co z ciebie zrobili ?

najlepiej posadzić kicio przed komputerem i narzekać.

To rusz miszczu kicio i jedź... doczepię ci jeszcze przyczepkę ze złomem, pokażesz jaki z ciebie twardziel. Też jeżdzę dużo na rowerze ale szanuję przyrodę, więc omijam takie spędy napinaczy jedynie chcących pokazac się na swoich wypasionych bicyklach w modnym miejscu.