- Nie tak to miało wyglądać – martwił się głośno spiker zawodów Bolesław Faściszewski i dziwił się dlaczego Włókniarz zlekceważył beniaminka już od początkowych minut. Po bezbramkowej pierwszej części meczu z optyczną przewagą gospodarzy, trener Włókniarza Wiesław Sapiński liczył na kondycyjne zmęczenie gości w drugiej odsłonie, ale srodze się zawiódł. Piłkarze beniaminka okręgówki z Ruszowa szukali szansy w kontrach. W 37. minucie bramkarz Włókniarza Wojciech Rosiak (22 lata) dwukrotnie nie dał się zaskoczyć w sytuacji sam na sam z Dariuszem Łojko i z Grzegorzem Majchrzakiem. Mirski goalkiper, wychowanek Włókniarza, były reprezentant kadry wojewódzkiej juniorów, wrócił z klubu w Mroczkowicach. Po burzliwych latach z życia prywatnego Wojtek zaczął intensywnie trenować i są tego dobre efekty. W pierwszej połowie obrona Victorii grała trochę nieporadnie, gdyż na jej środku zabrakło grającego trenera Jarosława Babiarza z Gozdnicy, który drużynę z Ruszowa prowadzi ponad trzy lata. Pan Jarek jest również sędzią trzeciej ligi w okręgu lubuskim i w sobotę gwizdał mecz w Iłowej.
Nieobecnego trenera bardzo udanie zastąpił prezes Dariusz Stelwach. Od 46. minuty asygnował on do gry Marcina Łojko i swego syna, 17-latka Bartka Stelwacha. Ten ostatni zaskoczył goalkipera Włókniarza efektownym strzałem z 17 metrów w samo okienko prawego rogu bramki. Wynik na 2:0 po składnej akcji ze Sławomirem Paszkiem celnym strzałem z bliska podwyższył Dariusz Łojko. Zespół z Mirska dobił Sławek Paszek. Po kapitalnym uderzeniu z 35 metrów piłka trafiła pod poprzeczkę. Takie strzały to znak firmowy ofensywnego obrońcy Victorii. W meczach ligowych często trafia od do siatki po rzutach wolnych z 25 - 40 metrów.
Beniaminek z Ruszowa po raz kolejny zadziwił i zaskoczył. Piłkarze Victorii są nadal liderem tabeli i budzą szacunek wszystkich boiskowych rywali z okręgówki. Końcowy wynik dokładnie przewidział zdenerwowany kierowca autokaru gości, któremu nie pozwolono na wjazd auta na parking przy szatni, tylko odesłano na parking ogólnie dostępny.
MKS Pri-Bazalt Włókniarz Mirsk – KS Victoria Ruszów 0:3 (0:0) ZOBACZ ZDJĘCIA
0:1 – Bartłomiej Stelwach (60 min.), 0:2 – Dariusz Łojko (67), 0:3 – Sławomir Paszek (75).
Czerwona kartka (za dwie żółte) Grzegorz Mścichowski. Żk Gajewski, Majer i Rosiak (Włókniarz), Mścichowski i Adamiak (Victoria).
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...