- W rocie ślubowania radnych jest mowa o uczciwości, ja dodałabym też słowo zaufanie. Będziecie Państwo mogli liczyć na jedno i drugie – powiedziała nowa przewodnicząca zaraz po objęciu funkcji. Zaapelowała też do mediów o... czas. - Dajcie nam Państwo trochę czasu na ukonstytuowanie się, załatwienie spraw formalnych. Potem przejdziemy do działania i będziecie mogli nas rozliczać – mówiła.
O ile wybór przewodniczącej poszedł niezwykle gładko, to pojawiły się kłopoty z wyborem wiceprzewodniczącej. Zgłoszono kandydatury trzech radnych, ale żadna nie uzyskała wymaganej większości. W ponownym głosowaniu uczestniczyły dwie kandydatki, które uzyskały najwięcej głosów: Beata Dyrcz i Alicja Szklarska. W drugim głosowaniu był remis po 7. Ostatecznie zdecydowano, że wiceprzewodnicząca rady zostanie wybrana na następnej sesji, która odbędzie się 4 maja.
Nie było natomiast kłopotów z wyborem zarządu jednostki. Przewodniczącym zarządu został Robert Futerhendler, wiceprzewodniczącą – Bogna Skrzydlecka a sekretarzem – Sylwia Bajor.
Prezydent Marcin Zawiła podkreślał, że rada może odegrać sporą rolę w rozwoju Cieplic. Przypomniał krótko inwestycje, które trwają w tej dzielnicy miasta. Zapewnił też, że miasto deklaruje współpracę z nową radą.
Obradom przyglądali się jeleniogórscy urzędnicy, radni z Cieplic i nie tylko, była także wiceprezydent Zofia Czernow.
Na sesji zabrakło radnego Zbigniewa Muczyńskiego, złoży on ślubowanie na kolejnej sesji.
Komentarze (2)
jez widac jak wspołpracuja ze soba po wybraniu przewodniczacego oraz wyborze wicków beda sukcesy jak nic
A ty głąbie, naucz się pisać.Analfabeto!
Jaki ,,jez", chodzi o jeża?? widzi jak
wspołpracują?
Przez takie miernoty nie chce mi się nawet zaglądać na jeleniogórskie strony.Gdzie spojżeć to samo. Może poprostu ojciec we wczesnym dzieciństwie przywalił w główkę wielkanocnym,czy innym workiem z jajcami co spowodowało tak nieodwracalne skutki? Szczerze współczuję braku ogłady i rozumu