Psie odchody znikną z trawników?
Nowe pojemniki zaprezentował Grzegorz Rybarczyk ze straży miejskiej, podczas festynu Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Będą wystawione na skwerach, w parkach – powiedział.
Są wykonane z plastiku, wyposażone w worki. Można pobrać worek sprzątnąć psie odchody i wrzucić je do pojemnika. To znacznie przyczyni się do poprawy porządku na trawnikach.
– Zakupione będą pojemniki na psie odchody, ale i zwykłe kosze, które staną przy placach zabaw – potwierdziła Monika Chartmańska z biura prezydenta miasta.
Psie odchody zalegające na trawnikach i skwerach miejskich to odwieczny problem. Wiosną i latem praktycznie co tydzień podczas dyżuru redakcyjnego otrzymujemy zgłoszenia od Czytelników o zanieczyszczonych chodnikach. Dotyczy to właścicieli psów, którzy wyprowadzają je na miejskie trawniki i skwery, ale nie sprzątają po nich. Miejmy nadzieję, że po ustawieniu koszy będzie czyściej.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (20)
Dlaczego w tej sprawie w nic nie robi sanepid i ogranicza się tylko do badania piasku w piaskownicach i szukania petów na placach zabaw ? Przecież to nikt inny jak Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Jeleniej Górze ma uprawnienia do kontroli w tym zakresie i karania mandatami z art.117 kodeksu wykroczeń i wydawania decyzji administracyjnych oraz opiniuje regulaminy utrzymania czystości i porządku w mieście i pozostałych gminach
Przydałoby się jeszcze żeby z niektórych miejsc znikły ludzkie odchody, bo pies chociaż zejdzie na bok, a ludzie robią na środku ścieżki, kto nie wierzy niech zejdzie w pierwszą lepszą boczną dróżkę odchodzącą np od ścieżek rowerowych, tylko uwaga pod nogi.
czyli straż miejska [aka. licencjonowani/kwalifikowani pracownicy ochrony z ambicjami na policjantów lecz zbyt g**** żeby ich przyjęli do policji] zajmą się tym do czego zostali powołani - czyli do pilnowania właścicieli zwierzaków, wyprowadzających swoich pupili na miejskie trawniki?
Jeśli tak to ŁAAAŁ!- NARESZCIE! Odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach z inteligencją i kwalifikacjami odpowiednimi do pilnowania psich gówien!
...załóżmy, że psie kupy trafią do worków a następnie do koszy - a co dalej?
...przypominam jeszcze o pomyśle radnego Rafała Piotra Szymańskiego zPIS-u o badaniu kodu DNA z próbek odchodów zwierzęcych i ścigania właścicieli na tej podstawie...
Oj szkoda tylko kasy. I nawet wdzięk pana Rybarczyka przy prezentacji na nic się nie przyda. Prawda jest taka, że porządek będzie dopiero wtedy kiedy psy same zaczną walić kupy wprost do pojemników.
Nie tędy droga !
Wlaściciel SAM powinien sprzątać do własnych torebek ,czy miasto jest tak bogate aby sponsorować przybory,w innych krajach właściciel MUSI mieć przy sobie smycz,kaganiec ,świadectwo szczepienia lub zaczipowanego zwierzaka ,opłacony podatek.
26 lat bałaganu .
zamiast pozować do zdjęć niech ten Pan weźmie kolegów którzy nic nie robią i jeżdżą chociaż po parkach i niech zbierają kupy :-)
bardzo dobry pomysł Niech straż miejska sprząta kupy po psach
głupota... to włascicielom nie będzie sie dalej chciało sprzatac po swoim burku.
Gdybym miała psa to tez by mi sie nie chciało sprzatac jego sraki
wreszcie jest prawdziwe zajecie dla straznikow
do ziomal SANEPID POZA ASPIRACJAMI BYCIA WAŻNYM TO NIC NIE WNOSI (POZA STATYSTYKĄ ALE JAKĄ?) NA RZECZ SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ NIEGDYŚ AKCJA GŁÓWNEGO INSPEKTORA SANITARNEGO W ZAKRESIE POLECENIA KONTROLI WSZYSTKICH OBIEKTÓW UŻYTECZNOŚCI PUBLICZNEJ - TOALET - WZBURZAŁA SPOŁECZNOŚĆ SANEPIDU - JAK MOŻNA SPROWADZAĆ DO "KIBLI" NAS GŁOSZONO NA ZEBRANIU...., A TY ZIOMAL MASZ POBOŻNE ŻYCZENIE PSIE ODCHODY KOMPETENCJE SWOJĄ DROGĄ A WYBRAŃCY SWOJĄ.......
Nic tu nie pomoże dopóki ten polski ciemnogród nie zaczerpnie łyka kultury bycia w stadzie. Byłem w sobotę cały dzień w Goerlitz (piękne, czyste miasto)oczywiście z psem. Nie wyobrażam sobie sytuacji abym po nim nie posprzątał. Tak samo robię w swojej jelonce. Zawsze sprzątam, zawsze. Ale niestety, obserwując całe rzesze ciemniaków z psami, którzy na widok załatwiającego się swojego pupila nagle dostają mocnego tyłoskrętu, płakać się po prostu chce z nerwów. Wystająca z butów słoma mówi tu wszystko.m Prostactwo, ****stwo i zdziczenie kompletne.
Twoje porównanie jest śmieszne. Polacy nigdy nie będą Niemcami i nigdy nie zaczerpnąć ich nawyków. To są dwa różne narody.
A jak Ci przeszkadzają psie kupy, to sam sprzątaj. Zrobisz więcej pożytecznego niż biadolenie na łamach NJ. Albo jeszcze lepiej, przeprowadź się do DE, w Gerlitz jest dużo pustych mieszkań... Będziesz z dala od dziczy.
A Ty Jarek pryskaj za Bug. Tam żyje elita o podobnej Tobie mentalności - powinieneś poczuć się swojsko, a i Polska będzie mniej zas(ł)ana.
Posejdon ma rację. Niemcy to czysty i uporządkowany naród, daleko nam jeszcze do nich pod tym względem. Tak też jest w Holandii, a i też byłam ostatnio w Pradze i tam tez sprzątają po psach.
Ja Wam powiem, ze goovno z tego bedzie.
Czystość naszego miasta nie zależy od ilości pojemników na śmieci czy psie odchody ale od stanu umysłu naszych krajanów. Niestety Polacy to brudasy i nadal uważają, że jak coś jest wspólne to jest niczyje i nie warto o to dbać. Dużo jeszcze przed nami do zrobienia w tym zakresie.
zalozyc natychmiast monitoring-ide o kazde pieniadze,ze gimbaza rozniesie to w puch.Probowano to zrobic w Piechowicach i nikt niezobaczyl zadngo wlasciciela pieska ktory cos tam wrzucil.Uczyc uczyc i jeszcze raz uczyc a nie realizowac ministerialne glupoty bo czego Jas sie nie nauczy......
PANIE JARKU Z CIEPLIC- NIE MA PAN RACJI- I NIE MA SIĘ CO OBRAŻAĆ-KAŻDY MA OBOWIĄZEK POSPRZĄTAĆ PO SWOIM PUPILU-ALBO WYPROWADZAĆ PIESKA NA SWOJEJ POSESJI- ---CO DO POSEJDONA MA CAŁKOWITĄ RACJĘ POPIERAM GO !!!!!!!!!!!!!