To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Przykra ale zasłużona porażka Karkonoszy

Przykra ale zasłużona porażka Karkonoszy

W dzisiejszym spotkaniu Karkonosze Jelenia Góra zaprezentowały niezbyt atrakcyjny futbol. Biało-niebiescy stwarzali sobie mało sytuacji podbramkowych, często tracili piłkę w środku pola i tym samym przegrali z rezerwami Miedzi Legnica 0:2.

Mecz od początku układał się po myśli gości. Legniczanie częściej utrzymywali się przy piłce, co zaskutkowało składnymi akcjami drużyny. Jednak pomimo efektownej gry zespołu Miedzi to jeleniogórzanie stworzyli pierwsi bardzo groźną sytuację. W 12. min w znakomitej sytuacji znalazł się Łukasz Kusiak, jednak jego strzał nie znalazł drogi do bramki. Chwilę później goście mogli cieszyć się z prowadzenia. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska, pewnym strzałem piłkę w siatce umieścił Bartłomiej Ławriel.

Jednak Karkonosze pomimo straconej bramki nadal nie stwarzały sobie sytuacji, ba, przeciwnik coraz śmielej atakował. Gra wyrównała się dopiero w okolicach 25. minuty, kiedy to piłka długi okres przebywała w środkowej części boiska. Później z dystansu groźnie strzelał Krzysztof Smoliński jednak dobrą interwencją popisał się bramkarz gości Daniel Główka. W 41. minucie do remisu mógł doprowadzić Kusiąk, jednak nie wykorzystał świetnej sytuacji i to goście schodzili na przerwę przy jedno-bramkowym prowadzeniu.

W drugiej części meczu obraz gry nie uległ zmianie. To Miedź nadal groźnie atakowała, co przyniosło korzyści w 55. minucie, kiedy to legniczanie przeprowadzili zabójczy kontratak. Uwieńczeniem tej akcji był strzał głową Ławriela, który przelobował bramkarza biało-niebieskich i po raz drugi wpisał się na listę strzelców.

Od tego momentu gra bardzo się zaostrzyła. Gospodarze nie mogli mimo wielkich wysiłków strzelić bramki i swoją złość wyładowywali na rywalach. Skutkiem takiej gry była bardzo groźna kontuzja Pawła Krajewskiego. Do końca meczu jeleniogórzanie próbowali strzelić choćby honorowego gola jednak ich wysiłki spełzły na niczym. Po ostatnim gwizdku to gości z Legnicy mogli cieszyć się z jak najbardziej zasłużonych trzech punktów. Tego dnia byli oni po prostu lepsi i nie dali wiele pograć zawodnikom ze stolicy Sudetów.

Karkonosze Jelenia Góra – Miedź II Legnica 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 – Bartłomiej Ławriel (15 min.), 0:2 – Ławriel (55 min.)

Karkonosze: Hałka – Smoliński, Rodziewicz, Wawrzyniak, Siatrak, Kotarba, Kurzelewski, Kuźniewski, Kusiak, Durlak i Krupa.
Miedź II: Główka – Tworek, Kaczor, Gałeza, Kulikowski, Zieliński, Spagzyński, Ławriel, Niewiadomski, Krajeński i Łodyga.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU