To było jakiś miesiąc temu. Czteroletni Kacper wyrwał się mamie i prosto z przedszkola pobiegł w kierunku zaparkowanego po drugiej stronie ulicy samochodu. Niewiele brakowało, a doszłoby do nieszczęścia.
– Dzięki Bogu, że kierowca zahamował. Wiem jak kończą się takie potrącenia. Jestem pielęgniarką – mówi Danuta Szewko-Lamucha, która przyłączyła się do batalii rodziców o utworzenie przejścia dla pieszych i progu zwalniającego nieopodal przedszkola Happy Kids na Alei Jana Pawła II. Kobieta zwraca uwagę, że przy samej placówce nie ma nawet żadnego znaku informującego o tym, że poruszają się tędy często dzieci, nie wspominając już o jakimkolwiek ograniczeniu prędkości.
- Kierowcy potrafią tu pędzić nawet 80 km/h – przyznaje jeden z rodziców.
- Skoro można było zamontować próg przy zabobrzańskiej „czwórce” i „jedenastce”, to dlaczego nie i przy naszym przedszkolu? – argumentuje pani Danuta.
Podobnego jak ona zdania jest także radny Józef Gajewski, który już po raz drugi na prośbę rodziców złożył w tej sprawie interpelację.
- Ciągle tylko od nich słyszę: czego się czepiasz, przecież nie ma pieniędzy. A wystarczy zaledwie puszka farby i znak drogowy by powstało przejście. Ale jak widać, koszty są ważniejsze niż bezpieczeństwo ponad setki dzieci – mówi samorządowiec i zapowiada, że jeśli prezydent Marcin Zawiła nie przychyli się do jego ponownej prośby, złoży na niego skargę.
Jerzy Bigus, zastępca dyrektora MZDiM, który osobiście wydał w sprawie przedszkola negatywną opinię zapewnia, że zdania nie zmieni.
– Na litość nie dajmy się zwariować. Radny Gajewski może sobie składać jeszcze piętnaście takich interpelacji. Przejścia i tak nie będzie, bo nie ma na nie tam po prostu miejsca. Poza tym dwa inne znajdują się w odległości 100 metrów. Nie zrobimy w takim razie przejścia na przejściu. Progów też nie postawimy, bo kierowcy rozpędzają się tam do prędkości co najwyżej 40 km/h – wyjaśnia Jerzy Bigus. W jego opinii zaproponowane rozwiązania zakłócą płynność i swobodne korzystanie z istniejącego układu drogowego. Według niego to w gestii właściciela przedszkola leży zapewnienie miejsc parkingowych dla swoich swoim klientów, a nie robienie z MZDiM złego wujka, który nie chce ułatwić im teraz przechodzenia na drugą stronę ulicy.
- Taki jest efekt myślenia: najpierw coś wybuduję, a potem będę się martwił – kwituje Jerzy Bigus.
Co więcej MZDiM zamierza wyeliminować zagrożenie jakie stwarzają parkujący na chodniku przy samym przedszkolu rodzice. Niewykluczone, że wkrótce stanie tam zatem znak z zakazem zatrzymywania się.
Komentarze (122)
Cel glowny - bezpieczenstwo dzieci. Barierka uniemozliwi wybieganie dzieci na ulice oraz zapewni bezpieczenstwo i plynnosc w ruchu ulicznym. Oczywiscie zmusi tez rodzicow dzieci do krotkiego spaceru a ruch to zdrowie.
Pan Bigus chyba na łapówkę czeka.
Drodzy rodzice,
Barierki tak, znak zakazu tak-nie blokowac pasa ruchu, zwalniacze tak, ale debilni rodzice parkujacy byle blizej nie. I nie ma sie co ainac. Jak powyzej gosc o niku Rekin. Tekst ze Bigus czeka chyba na lapowke to typowe dla dorobkiewiczow z lat 90 ktory jak jest zakaz to i tak parkuje, bo ma nowe lakierki czy zeby wszyscy fure widzieli. Sam mam swietne auto dom i takie tam ale przepisy sa wspolne dla wszystkich. Rodzice macie czesc racji jednak swoim tepym zachowaniem przy zastawianiu pasa ruchu nie zjednujecie sobie przychylnosci. Dwa jak juz bylo napisane, tam sa przejscia dla pieszych nawet dwa. Wiec dziecko za reke i idziemy. Ktoras z mam pisze ze jest zmeczona i jeszcze mialaby isc. Idac za tym przykladem wymalujmy pasy wszedzie bo zawsze ktos jest zmeczony...najlepiej jakby wjechala bezposrednio do Euforii i tam zaparkowala:-) rece opadaja. Zdecydowaliscie sie na dzieci to trzeba wziac odpowiedzialnosc. I konczac-kto wam tak nawciskal ze wysylajac tam wasze dzieci budujecie im lepsza przyszlosc? To przedszkole jak i szkola jezykowa znane sa z dobrego PRu tuszowanego czym sie da byle przykryc tandete:-) chcecie miec dzieci ze startem Promyczek, Kubus czy kazde inne ale nie to-pisze z doswiadczenia.pozdrawiam
BRAWO całkowita racja a ta pani od budowania lepszej przyszłości i kupowania ubrań na alegro godna jest współczucia. Nie sądziłam że ludzie mogą być tak naiwni. Wystarczy wejsc na strone przedszkola i przeanalizować z jakim doświadczeniem i po jakich studiach są nauczycielki z HK:)
Ile zawiści i braku akceptacji dla ludzi, którym się troszkę lepiej powodzi, jest w ludziach biorących udział w dyskusji na temat bezpieczeństwa przedszkolaków. Zagubiliście się całkiem w swej zgryzocie i nie widzicie w czym tak naprawdę tkwi problem. Co to ma do rzeczy czy przedszkole jest publiczne czy prywatne - rodzice nie zależnie do jakiego przedszkola posyłają swoje dzieci płacą podatki według tych samych kryteriów. Bezpieczeństwo dzieci ironizujecie, porównujecie przedszkole do firmy, prosicie o przejście dla pieszych do garażu lub śmietnika. Żenada! Tylko tyle mi przychodzi na myśl żeby skomentować Wasze komentarze. Jak stanie się tragedia to ciekaw jestem czy wtedy Wam również będzie tak do śmiechu.
Chodzi o blokowanie jezdni przez rodzicow a nie o to czy sie komus powodzi czy nie. A z temi elitami to jakis zart. Rzeznik, sezonowa pielegniarka, policjant od kiedy to sa elity?
Chodzi o bezpieczeństwo dzieci, a dyskutanci na tym forum jedynie potrafią zaglądać do portfeli właścicieli przedszkola i rodziców posyłających tam swoje dzieci. Ktoś napisał że to dla "elit" te przedszkole, to niech się sami martwią teraz o bezpieczeństwo. No właśnie zgadzam się z Tobą, to nie jest dla "elit", więc dlaczego tak atakują wszyscy tych ludzi. Zapominają wszyscy że to o dobro i bezpieczeństwo dzieci się rozchodzi.
Dzieci sa tez w autach, ktorym blokujecie przejazd. Sam widzialem jak bus przewozacy dzieci musial zjechac na przeciwlegly pas i z tego powodu omal nie doszlo do czolowki.
Borealis-ie znawco przedszkoli, jak chcesz wystawić opinie o przedszkolu wejdz na inne forum - tu dyskusja o bezpieczeństwie, a ono dzieciom się należy jak "psu buda" pisząc już Waszą gwarą, gwarą osób, których w oczy kolą auta lepsze od Waszych, matki dzieci z HK ładniejsze od Waszych żon i wypielęgnowani ojcowie (jak sami piszecie), którym zazdrościcie tego wszystkiego. Prześcigacie się swoją złośliwością na temat tego przedszkola i ich rodziców, że zapominaćie o czym tak naprawdę jest tu mowa. Jednym słowem żenada, tak jak już wcześniej pisałem.
Na jedno dobre auto blokujace droge przed przedszkolem przypada kilkadziesiat lepszych, ktore nie moga przejechac z tego powodu, wiec to nie o marke auta chodzi ale lamanie przepisow. Jak dostajesz mandat za zle parkowanie to nie dlatego, ze policjant ci zazdrosci tylko dlatego, ze lamiesz przepisy.
Ja tylko napisałem że forumowicze zamiast skupić się na głównym wątku jakim jest bezpieczeństwo, skupili się na wyglądzie rodziców i ich samochodów. Mi również się nie podoba to jak kierowcy stawiają auta -pół na pół na jezdni i na chodniku, ale dzieje się tak często tam gdzie nie ma znaku zakazu postoju. I problem ten nie dotyczy tylko tej ulicy. Ale nie o tym przecież tu mowa - rodzice oczekują od miasta bezpieczeństwa dla dzieci, od urzędników na których oddali swe głosy na wyborach... żeby tylko odpowiednio oznakowali tą drogę dając tym samo namiastkę bezpieczeństwa, która i tak w dużej mierze zależy od samych kierowców.
Tragedia!!! nie wierze w to co czytam o tych żonach ładnych cha cha cha cha cha popłakałam się ze śmiechu cha cha cha nie pisz tylko że to na spotkaniach w przedszkolu tak wam wkręcają że ładne żony macie i jesteście wypielęgnowani? Napiszcie to w reklamie przedszkola na przyszły sezon cha cha cha cudowny PR. Pozdrawiam i współczuje:)
Sadzac po tym co wypisuja tutaj ci rodzice wynika jasno, iz sa to osoby niedojrzale i bardzo zakompleksione. Przedszkolu powinno sie przydzielic kuratora inaczej dzieci sie zmarnuja albo wyrosna na jakichs dewiantow.
Tragedia!!! nie wierze w to co czytam o tych żonach ładnych cha cha cha cha cha popłakałam się ze śmiechu cha cha cha nie pisz tylko że to na spotkaniach w przedszkolu tak wam wkręcają że ładne żony macie i jesteście wypielęgnowani? Napiszcie to w reklamie przedszkola na przyszły sezon cha cha cha cudowny PR. Pozdrawiam i współczuje:)
Tragedia!!! nie wierze w to co czytam o tych żonach ładnych cha cha cha cha cha popłakałam się ze śmiechu cha cha cha nie pisz tylko że to na spotkaniach w przedszkolu tak wam wkręcają że ładne żony macie i jesteście wypielęgnowani? Napiszcie to w reklamie przedszkola na przyszły sezon cha cha cha cudowny PR. Pozdrawiam i współczuje:)
zostawcie REKINA w spokoju. Widac ze to leming:) Rekinku glosuj dalej PO swojej mysli, jednak w glebi duszy i tak pozostaniesz tym chlopcem, ktory w szkole malo rozumial ale sie staral i mial kolegów, zawodowke ukonczyl, na bazarku sie dorobil i teraz mu plebs nic mowil nie bedzie:) no, charłem, karolyfer, karnister, wiater i poszlem... chlopaku zal mi Ciebie:)
tata obudz się-juz obchod byl i znowu lekow nie wziales:) te komentarze o autach itp to byla ironia-nie skumales ok ale nie przyznwaj sie od razu-elyta:)))
Nie rozumiem nagonki na właścicieli przedszkola Akademia Happy Kids w sprawie zapewnienia parkingu dla rodziców, czy przedszkola państwowe zapewniają parkingi? czy ktoś z tu wypowiadających się widział co się dzieje w "godzinach szczytu" pod Okrąglakiem? szczególnie zimą? - to nie jest problem tylko tego przedszkola więc nie widzę powodu by atakować tylko AHK, można krytykować całą infrastrukturę miasta - ktoś wydaje zezwolenia by budować tego typu obiekty właśnie w tych miejscach.
Nie rozumiem również postawy Pana Bigusa - dlaczego w tym miejscu nie można zamontować progów? ich pojawienie się nie tylko wymusi zmniejszenie prędkości przejeżdżających ale również ułatwi bezpieczny wyjazd prawidłowo zaparkowanych samochodów z parkingu na przeciw przedszkola. Rozumiem, że przed AHK nie bo nie, a w innych częściach miasta rozdaje Pan progi bardzo szczodrze - przykład - ul. Wesoła/Skowronków - 3 czy 4 progi na odcinku około 300m. - BRAWO
Proszę Pana radnego Gajewskiego by nie odpuścił tego tematu, tu chodzi o bezpieczeństwo naszych skarbów.
tata to taka marka tanich kartonowych pojazdow produkowanych w Indiach. Panu chodzilo pewnie o nick Tato... ale nie o tym...troszke sie pan zagalopowal z tym ze ktos tam czegos Panu zazdrosci. A mialo byc o bezpieczenstwie dzieci ponoc...
czy mk to czasem nie Pani Edyta? Pod pseudonimem broni dobrego imienia swojego przybytku? Progi owszem powinny stanac, barkierki tez zeby co bardziej ulomni rodzice nie blokowali drogi i chodnika innym uzytkownikom. Ale przejscie to juz przesada. Chcecie dbac o swoje Skarby, za raczke i prowadzimy na przejscie-sa dwa do wyboru. Nie dajmy sie zwariowac. Pod moim domem mam ulice-nie mam przejscia, przejscie jest ok 70 m dalej. mam pisac do UM zeby namalowali mi nowe przejscie pod klatka bo mam daleko?Ludzie troche pokory i pomyslunku:)pozdro