Jak stać się przedsiębiorczym w liceum?
- A chociażby organizując Festiwal Młodych Artystów jak najtańszym kosztem – mówi Justyna z klasy I, która wspólnie z innymi uczniami wpadła na ten pomysł i w ramach innowacyjnych zajęć z podstaw przedsiębiorczości urządziła imprezę.
- Musieliśmy znaleźć wolny termin, zadbać o nagłośnienie, no i w końcu zachęcić uzdolnionych uczniów do zaprezentowania swojego talentu – opowiadała Kornelia z klasy I, która współorganizowała festiwal.
Dowody uczniowskiej przedsiębiorczości można znaleźć także w szkolnym sklepiku.
- Młodzieży udało się wprowadzić zdrową żywność. W sprzedaży powinny się lada dzień pojawić koktajle, suszone owoce i warzywa. W ramach projektu odbyły się także dyskoteki tematyczne na przykład kicz party – wymienia Ewelina Kasperczyk, nauczyciel podstaw przedsiębiorczości. Realizacja tych zadań była możliwa dzięki unijnemu projektowi ("Być przedsiębiorczym - nauka przez działanie. Innowacyjny program nauczania przedsiębiorczości w szkołach ponadgimnazjalnych"), który od lipca 2010 roku prowadzi szkoła . Jego oceny podjęli się dzisiaj fachowcy ze współpracujących przy projekcie uniwersytetów ekonomicznych. Wrocławski pełni rolę opiekuna merytorycznego, a wiedeński doświadczonego w tej dziedzinie doradcy.
- Dla mnie najważniejsze jest, aby dodawać młodzieży odwagi do realizowania własnych pomysłów, bo nie zawsze po skończeniu studiów będzie na nich czekać praca – mówił Johanes Lindner z Uniwersytetu Ekonomicznego w Wiedniu.
Organizacja np. szkolnych imprez ma na celu nauczenie młodzieży zaradności życiowej i umiejętności radzenia sobie w trudnych, nieprzewidywalnych sytuacjach.
Podsumowaniu dotychczasowych działań towarzyszyła również pokazowa lekcja przedmiotu. Niewiele przypominała tradycyjne zajęcia.
- Zamiast dyktowania zadań domowych przesyłam je uczniom na skrzynki emailowe. A klasyczną tablicę zastępuje multimedialną – dodaje nauczycielka.
Projekt zakończy się dopiero w przyszłym roku. Przed uczniami jeszcze np. znalezienie przedsiębiorcy, który w ramach wolontariatu będzie chciał ich zatrudnić. A także stworzenie projektu wniosku, w którym będą starać się o pozyskanie funduszy unijnych na doposażenie pracowni informatycznej.
Projekt nie tylko przynosi oczekiwane efekty, ale sprawia uczniom nieskrywaną satysfakcję. Najlepszym tego dowodem są koszulki z napisem „I love podstawy przedsiębiorczości”, które uczniowie na własną rękę zaprojektowali i zamówili prze internet. W innowacyjnych zajęciach z podstaw przedsiębiorczości bierze udział 52 uczniów.
Komentarze (4)
Już w szkole wpajają młodzieży jak "Tanim kosztem zrobić biznes" i mamy tego efekty w postaci autostrady A2, Stadionu narodowego, wyzysku w zakładach pracy gdzie serwuje się umowy śmieciowe za najniższą krajową. Czy w końcu ludzie się opamiętają w tym kapitalistycznym pędzie ku cięciu kosztów, że tracą na tym w dłuższej perspektywie konsumenci dla których się wytwarza za sprawą coraz większego bezrobocia ze względu na cięcia etatów a ci co pracują za najniższą krajową raczej nie kupią zbyt wiele. Wiadomo że są i ludzie bogaci zarabiający średnią krajową lub więcej ale oni nie wydają większych pieniędzy na rzeczy robione masowo i starają się kupować rzeczy luksusowe i limitowane co jeszcze bardziej pogłębia podział społeczny.
Z p. Eweliny to zawsze niezła laska była ^^
Wszyscy wiemy, że to Kamil pisał ! haha