To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Przecena Jeżowa

- Mamy coraz więcej klientów z Niemiec. Takiej sytuacji już dawno nie obserwowaliśmy  – mówi Jan Mikita.

Od 20% do nawet 40% spadły w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy ceny nieruchomości w naszym regionie. Na łeb na szyję poleciały zwłaszcza działki. Znawcy rynku zapowiadają, że będzie jeszcze taniej.

M-2 na topie

- Klienci coraz rzadziej pytają o mieszkania czteropokojowe i duże domy. Częściej za to poszukują dwupokojowych mieszkań o małej powierzchni, sporadycznie willi za 1-2 mln złotych. Brakuje tego środka. Nie ma co ukrywać. Kryzys i do nas dotarł – przyznaje Jan Mikita z Nieruchomości Karkonoskich.

Zmianę wymagań klientów spowodowały głównie banki, które wyraźnie zaostrzyły kryteria przyznawania pożyczek.

- I tak ostatnio dwupokojowe mieszkanie w granicach 40 m kw to najbardziej chodliwy towar w jeleniogórskich biurach nieruchomości. Najtańsze oferty klienci znajdują na Zabobrzu I, a najdroższe w tej samej dzielnicy przy ulicy Sygietyńskiego czy Kiepury. Ku zaskoczeniu znikomym zainteresowaniem cieszy się obecnie osiedle Orle. Dawniej ludzie doceniali Cieplice i widoki na góry, jakie roztaczały się z okien tamtejszych mieszkań – wyjaśnia Jan Mikita.

Średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym wynosi obecnie 3000 złotych.

Działki w cenie

Agenci nie mają wątpliwości przyszedł czas na kupno i to w dodatku bardziej ziemi niż mieszkania.

- Spadki cen gruntów sięgnęły nawet 40%. Kilkanaście miesięcy temu średnia cena metra kwadratowego działki budowlanej w Jeżowie Sudeckim, a więc jednej z najbardziej popularnych lokalizacji blisko miasta, wahała się w granicach 100-120 złotych za metr. Dzisiaj negocjacje zaczynają się już od 80 złotych, a bywa że działki idą po 60, a nawet 50 złotych - wylicza Jan Mikita.

Cały artykuł z przykładami najatrakcyjniejszych ostatnio nieruchomości na naszym rynku i nie tylko znajdziesz w numerze 44 „Nowin Jeleniogórskich”.

Komentarze (16)

Ja bym to nazwał inaczej, to nie ceny poleciały w dół tylko wcześniej były w horrendalne. Nie mogłem tego zrozumieć,że kawalerkę w Berlinie można było kupić dwa razy taniej niż we Wrocławiu. To nie jest normalne, ale coż tak wygląda prawo popytu i podaży, jeżeli jest ktoś kto w takiej cenie chce kupić mieszkanie to mu się je sprzedaje i tyle. Więc teraz, skoro ceny spadną to może w końcu nastąpi normalnosć.Pozdr

CENY NIERUCHOMOŚCI JUŻ DAWNO POSZALAŁY. TO PRZEZ CWANIACZKÓW TAK ZDROŻAŁY I ZUPEŁNIE ODDALIŁY SIĘ OD RZECZYWISTEJ CENY DZIAŁEK , DOMÓW CZY MIESZKAŃ. BO NIBY Z JAKIEJ RACJI W TAKIM ZADUPIU JAK JELENIA GÓRA CZY JEŻÓW SUDECKI DOM MA KOSZTOWAĆ TYLE CO WE WROCŁAWIU. TO CZYSTE SZALEŃSTWO. I CZĘSTO ZAKRAWA NA PARADOKS BO KTOŚ KTO MA RUINĘ CHCE JĄ SPRZEDAĆ ZA 300 TYSIĘCY BO "RYNEK TEGO WYMAGA". KOMUŚ SIĘ PORĄBAŁO WE ŁBIE I DLATEGO CENA JEST TAK WYSOKA. TERAZ BARDZIEJ OPŁACA SIĘ KUPIĆ MIESZKANIE W NIEMCZECH NIŻ W POLSCE WIĘC DOWÓD NA TO ŻE CENY W POLSCE SĄ SZTUCZNIE ZAWYŻONE I NIEADEKWATNE DO WARTOŚCI NIERUCHOMOŚCI.

Ceny nie pójdą już w górę. JG wyludnia się, tendencje są takie, że za kilka lat będzie jak w Goerlitz.

Stare domy do remontu można w ościennych gminach kupić za ... 50 tys. zł! Dodam że domy są z reguły z wszystkimi mediami i na dobrą sprawę można się wprowadzać i mieszkać, remontując sukcesywnie chałupę.

cena działki zależy od miejsca jej położenia, jeżeli jej wartość wynosi 120 tys. złotych, to dla kogoś kto zamierza wybudować sobie komfortowy dom, cena działki jest ceną adekwatną do spędzania życia w ciszy i spokoju. Najczęsciej blokersi marzą o tanim małym domku na byle urwisku,dlatego muszą szukać sąsiedztwa równanego sobie.

Sorry! Ale dalej nie pojmuje co takiego fascynującego jest w Jeżowie Sudeckim,że ludzie tam się budują. Te nowe jeżowskie osiedla to jakaś masakra,dom na domu , sąsiad na sąsiedzie, zero prywatności. A architektura ! To jest chyba najbrzydsza część Jeleniej Góry. Każdy stawia co chce i jak chce. Śmiać mi się chce jak ktoś mówi: wiesz mieszkam w Jeżowie ( w domyśle ale jestem super). Będąc nie raz u znajomych w Jeżowie, czuję się dalej jak bym była w mieszkaniu na Zabobrzu tylko balkon trochę większy mają(tzn mówię tu o tych mikroskopijnych ogródeczkach).

Ceny w Jeleniej Gorze zawsz byly horendalne,kazdy chce sie dorobic e ciagu roku,tylko kto ma te dzialki kupic,ci co "pracuja;zarabiaja 1000 zl,ato jest duzo pieniedzy mowia pracodawcy

To samo co w Jezowie robi sie w Sciegnach jadac w kierunku Karpacza gdzie doslownie stoi dom obok domu a pazerni wlasciciele przeksztalcaja unikalne dzialki rolne, ktore sa malowniczo polozone a nawet krajobrazowe z otwarta przestrzenia, ktora nie nadaje sie do zamieszkania ze wzgledu na warunki jakie tam panuja, medzy innymi bardzo silne wiatry jak i duze zaspy zima nie mowiac juz wogole o braku jakichkolwiek mediow na dzialki budowlane... Nawet ogrodki sa zabudowane domami i to duzymi brylami! Architektura tez wola tam o pomste do nieba bo co dom to inne gabaryty i inny kolor a uczucie doslownie jak na Zabobrzu bo okno w okno z sasiadem :( Ale co tam, biedne gminy zrobia wszystko, zeby zamiast zachecac krajobrazami i czyms czego nie ma gdzie indziej dostac kase za rozne pozwolenia i pozniej podatki. Szkoda, ze na tych terenach jest tyle ludzi z prymitywnym mysleniem zza Buga, ktorzy bezpowrotnie dewastuja unikalny krajobraz i architekture Karkonoszy a wsie zamieniaja w brzydkie osiedla:((( Ceny beda spadac takze ze wzgledu na coraz brzydsze okolie i bliskosc innych zabudowan co ma rynku nieruchomosci ma bardzo duzy wplyw.

Ad.~ gość portalu. Poraził mnie sposób myślenia, wyrażony przez Ciebie w komentarzu cyt: "Szkoda, że na tych terenach jest tyle ludzi z prymitywnym myśleniem zza Buga ......"
Tak sformułowana i napisana przez Ciebie myśl, utwierdziła mnie w przekonaniu żeś prymityw, który wpisany winien być do księgi Guinesa. DOLNOŚLĄZAK.

nie od dziś wiadomo, że cena m2 mieszkania powinna wynosić w danej miejscowości w przybliżeniu tyle, ile średnie wynagrodzenie w tej miejscowości...

proponuje aby ci co twierdzą że ceny nieruchomości są za wysokie, poprostu wybudowali sobie dom blisko miasta (sklepów, placówek oświatowych i kulturalnych) a na koniec podliczyli wszystkie koszta poniesione i tak bez ściemniania powiedzieli, że ci co chcą się dorobić żądając 500-600 tyś za dom nie mają racji. powodzenia

dzie był architekt, który zatwierdzał domy, wielkość działek, szerokość ulic, lokalizację domów na działkach i kolory budynków, Polska to dziwny kraj, better stay away

DOMECZEK napisał: TO PRZEZ CWANIACZKÓW TAK ZDROŻAŁY!!!
Niespełna rozumu kto myśli, że jakiś jeden albo kilku rzekomych cwaniaczków miało na to wpływ.
- Winni są kupujący. Tyś winny kolego. Trzeba było nie kupować jak za drogo było :)
- No i banki. Oburzony jestem, że godziły się na kredytowanie takich przeszacowanych nieruchomości!!!
-I pośrednicy są winni. Bo im wyższa cena tym wynagrodzenie wyższe.A mogli się w sobie zamknąć i wyznaczyć granicę nieprzekraczalną. Tylko najpierw niech jakiś mądrala określi jaką.
I nie daj Panie Boże, żeby ten mądrala zza Buga był.( gosc portalu | 5 listopada, 2012 - 15:02) Bóg Zabużanina powinien z dolnośląskiej piastowskiej ziemi WYGNAĆ. jak A i E z raju.
- i pazernych właścicieli. Obszarników. Kułaków niemal. Co zamiast te łąki dla krów trzymać , to se wymyślili na działki dzielić. No trzeba być szalonym żeby z dopłaty 100 euro rocznie zrezygnować i utracić przyjemności koszenia trawy, zbierania siana i ogólnego zapier... lu na polu. Dla jakiś tam 100 złotych za metr ojcowizny.

Och , ludziska!!! och:)

To ile powinien kosztować m2 mieszkania w jeleniej Górze?

Faktycznie kryzys - Pan Mikita wciąż przed monitorem CRT :D