To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Protest pod kamiennogórskim Ratuszem

Protest pod kamiennogórskim Ratuszem

Kilkadziesiąt osób protestowało w piątek, 4 listopada, pod kamiennogórskim Ratuszem, nie dając zgody na zwolnienie trzech pracownic MOPS-u zrzeszonych w Solidarności. Pikietę zorganizowała już po raz drugi Solidarność, domagając się przywrócenia do pracy zwolnionych i rozwiązania konfliktowej sprawy w placówce podlegającej burmistrzowi Kamiennej Góry.

Pod kamiennogórski Ratusz przyszli nie tylko związkowcy z kamiennogórskich i krzeszowskich zakładów, przewodniczący NSZZ Solidarność w Jeleniej Górze Franciszek Kopeć, ale także podopieczni pracownic zwolnionych z MOPS-u. O konflikcie pomiędzy pracownicami a dyrektorką MOPS pisaliśmy obszernie w ubiegłym tygodniu na łamach „Nowin Jeleniogórskich”.

Grupa protestujących przerwała sesję rady miasta, przedstawiając swoje stanowisko w sprawie konfliktu w MOPS-ie.

- Ten konflikt można zakończyć spokojnie, poza rozstrzygnięciami sądowymi i o to apelujemy – dowodził Franciszek Kopeć – Musi być jednak wola obu stron. To, że Solidarność ujęła się za pracownicami, to nasz obowiązek. Ewenementem jest, że podopieczne MOPS-u nie bały się tutaj przyjść i ująć się za zwolnionymi pracownicami MOPS-u.

- Znamy te panie z MOPS-u, zawsze nas wspierały, gdy nie miałyśmy kromki chleba, apelujemy dziś, żeby i one miały co jeść – mówiła do kamiennogórskich radnych i burmistrza jedna z podopiecznych z dzieckiem na ręku.

Wiecej o proteście pod kamiennogórskim Ratuszem we wtorkowym wydaniu „Nowin Jeleniogórskich”.

Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem
Protest pod kamiennogórskim Ratuszem

Komentarze (6)

Ale się pan Franek spasł na tej związkowej diecie....

MIESZKANCY KAM-GÓRY,CHCIELI ZNISZCZYC MI ZYCIE JAK 6LAT TEMU PRZEPROWADZIŁEM SIE DO JELENIEJ GÓRY...... :( .......

p. Kopeć jest niezły. W kowarskiej dywanówce było trochę lepiej - jakieś 40 kg mniej.

pomyśleliście, że może się nie spasł, może to jakieś inne przyczyny. trochę ludzkich odczuć, bo nie wiadomo co kogo może spotkać

jaj napisał:
pomyśleliście, że może się nie spasł, może to jakieś inne przyczyny. trochę ludzkich odczuć, bo nie wiadomo co kogo może spotkać

taa pewnie z głodu i bidy go tak wzdeło:P

To opuchlizna głodowa.