Pojawiają się kolejne głosy o konieczności likwidacji tej formy kształcenia, która nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, choć formalnie żadnej decyzji ministerstwa edukacji nie ma. Licea profilowane rozpoczęły działalność w 2002 roku. Reforma szkolnictwa zakładała likwidację zasadniczych szkół zawodowych i utworzenie w ich miejsce szkół ogólnozawodowych, w których edukacja kończyłaby się uzyskaniem świadectwa dojrzałości. I tak wymyślono licea profilowane – dają maturę i wykształcenie średnie, ale bez zawodu.
- Ostatnia klasa kończy u nas naukę w tym roku i liceum profilowane wygaszamy. To był naturalny proces, a naboru nie robiliśmy w zeszłym roku, bo nie było zainteresowania młodzieży – mówi Eulalia Skuza, dyrektor „Ekonoma”.
Fachowcy twierdzą, że trzyletnia edukacja w liceach profilowanych w zasadzie przygotowuje tylko do matury na poziomie podstawowym i daje ogólne pojęcie o branży, według której sprofilowane jest nauczanie. Absolwenci, którzy chcą mieć w ręku fach zmuszeni są do uzupełnienia wiedzy w szkołach policealnych lub kontynuowania nauki na wyższych uczelniach.
- Absolwenci liceum profilowanego w naszej szkole mieli o tyle dobrze, że mogli uzupełnić wiedzę w rocznej szkole policealnej i zdobyć tytuł technika. Ale generalnie większość wybierała się na wyższe studia. Zdawalność matur w naszym liceum profilowanych była stosunkowo wysoka – w granicach 78-80 procent – dodaje E. Skuza.
Nie żałują wyboru szkoły uczniowie klasy III Z Liceum Profilowanego o profilu zarządzanie informacją, w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych w Jeleniej Górze. Dlaczego wybrali taką szkołę?
- Bo tu jest fajna atmosfera, bo wybierają się na studia i to im da pewne przygotowanie, bo można też kontynuować naukę w szkole policealnej – mówią uczniowie.
W tej klasie jest stypendystka premiera, a absolwenci poprzednich roczników dostawali się na studia np. do szkoły teatralnej, na akademie medyczną, czy na psychologię.
- Jakieś dwa lata temu na konferencji organizowanej przez kuratorium oświaty, przedstawiciele ministerstwa edukacji zapowiadali, że licea profilowane będą likwidowane. Ale myśmy nie przerwali naboru, bo do dziś nie ma żadnego rozporządzenia ministerstwa w tej sprawie, a zainteresowanie młodzieży nie słabnie. Co więcej, gdy połączyliśmy profile – socjalny i zarządzanie informacją, to chętnych było więcej niż miejsc. Dlatego w marcu w tym roku, gdy ruszy nabór, do liceum profilowanego nadal będziemy przyjmować – wyjaśnia Małgorzata Kasztelan, dyrektor „Rzemiosł”.
Według niej, na ten typ szkoły jest zapotrzebowanie młodzieży, bo przecież nie wszyscy pójdą do ogólniaków.
- Ci, którym byłoby ciężko w liceach ogólnokształcących, u nas doskonale sobie radzą. To jest naprawdę zdolna młodzież, która chce pracować i jest partnerem do dyskusji. Proszę spojrzeć na wyniki matury z zeszłego roku – średnia powyżej 80 procent. Wielu naszych absolwentów kontynuuje po szkole edukację na studiach. Wybierają głównie uczelnie jeleniogórskie, ale tu duże znaczenie ma czynnik ekonomiczny – dodaje M. Kasztelan.
Licea profilowane działały też w Zespole Szkół Licealnych i Zawodowych nr 1, w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, w Zespole Szkół Technicznych „Mechanik” i w Zespole Szkół Licealnych i Usługowych.
Średnia zdawalnośc matur w liceach profilowanych na Dolnym Śląsku w zeszłym roku wyniosła 72,6 procent, a dwa lata temu – 68,4 procent. Spośród wszystkich przystępujących do egzaminu dojrzałości absolwentów liceów profilowanych w Jeleniej Górze w ubiegłym roku 92,8 procent zdało ten egzamin.
Komentarze (1)
to przypomina kształcenie bezrobotnych
nie mają żadnych szans na pracę a jeżeli którekolwiek dostaje się na studia np techniczne dopiero ma pod górkę ,kolejny idiotyczny pomysł na którym ucierpiała młodziez ,szkoda słów