Prezydent Jeleniej Góry z absolutorium i wotum zaufania

Jak to zwykle na takich sesjach bywa opozycja wytknęła prezydentowi wszystkie (bardziej i mniej uzasadnione) mankamenty w funkcjonowaniu miasta w roku ubiegłym. Urzędnicy i stronnicy prezydenta podkreślali, w jak niesprzyjających okolicznościach trzeba było w 2020 r. funkcjonować i jak wiele rzeczy udało się mimo tego zrobić.
Krytyczni radni przywołali m.in. przedłużający się remont ul. Wojska Polskiego („inwestycje w Jakuszycach mimo pandemii realizowano bez przestojów, a na Wojska Polskiego co chwilę dochodziło do jakichś przerw” – zauważył radny np. radny H. Papaj), nie dość szybka realizację wymiany „kopciuchów”, mankamenty przy remoncie „garbatego mostku”, chaos i brak konsultacji społecznych przy wprowadzaniu podwyżki opłat za odpady. Prezydentowi wytknięto nawet, że z drona zakupionego dla straży miejskiej funkcjonariusze zaczęli korzystać dopiero po kilku miesiącach.
Urzędnicy i radni popierający prezydenta podkreślali, że mimo niesamowitych trudności spowodowanych epidemia, które momentami wręcz uniemożliwiały prace i znacząco ograniczyły dochody budżetu w Jeleniej Górze – w przeciwieństwie do wielu innych gmin – nie ograniczono inwestycji, prowadzono też programy wsparcia. Odnosząc się do szczegółów tłumaczono m.in., że przestoje przy remoncie ul. Wojska Polskiego miały przyczynę obiektywną – zachorowania wśród pracowników, że strażnicy miejscy musieli przejść szkolenie obsługi drona, że miasto mogłoby dofinansować wymianę znacznie większej ilości pieców węglowych, gdyby tylko mieszkańcy chcieli.
Komisja rewizyjna rekomendował udzielenie abolutorium prezydentowi. Pozytywna tez była opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej o wykonaniu budżetu Jeleniej Góry w 2020 r. Ostatecznie prezydent Łużniak otrzymał wotum zaufania stosunkiem głosów 14 do 6, a absolutorium 14 do 8.
- To ważny sukces wszystkich pracowników urzędu, jednostek miasta, spółek miejskich, radnych wszystkich opcji, ale w szczególności radnych Koalicji Obywatelskiej, oraz was drodzy mieszkańcy. Bez naszej wspólnej pracy na rzecz Jeleniej Góry nie byłaby możliwa realizacja wielu działań i inwestycji – mówił w podziękowaniu prezydent.
W debacie nad stanem miasta - mimo takiej możliwości – nie wziął udział żaden mieszkaniec Jeleniej Góry.