Tuż przed godziną 15. na skrzyżowaniu ulicy Poznańskiej i Sobieskiego doszło do potrącenia 15-letniego chłopca.
Tuż przed godziną 15. na skrzyżowaniu ulicy Poznańskiej i Sobieskiego doszło do potrącenia 15-letniego chłopca.
- Chłopiec wbiegł na jezdnię pod nadjeżdżającego chevroleta. Prawdopodobnie nie zauważył auta - mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Nastolatek doznał niewielkich potłuczeń, był przytomny. Na wszelki wypadek pogotowie zabrało go na badania do szpitala.
Kierowca chevroleta na warszawskich numerach rejestracyjnych, 60-letni mężczyzna, był trzeźwy.
Komentarze (2)
Nie zauważył że dziecko wbiega mu pod auto.Kiedy się prowadzi AUTO to się patrzy oczyma i się myśli głową a nie pen...m.Na Sobieskiego to 35,40/h zupełnie wystarczy,jak nie to MZK.
baran jestes a nie kierowca jezeli nie wiesz co znaczy "wbiegl" i ile wtedy kierowca ma czasu na reakcje