To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Poszukują świadków wypadku

Policja apeluje o kontakt świadków zdarzenia

Jeleniogórscy policjanci poszukują świadków wypadku, do którego doszło 4 października  około godziny 17.45-18.00 na ścieżce pieszo-rowerowej biegnącej wzdłuż ul. Konstytucji 3 Maja w Jeleniej Górze - nitka w stronę  Zabobrza.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna poruszający się na rolkach po ścieżce nie zachował należytej ostrożności i doprowadził do zderzenia z 80-letnim pieszym, który upadł doznając złamania stawu biodrowego. Poruszający się na rolkach mężczyzna po zdarzeniu zatrzymał się, udzielił pomocy poszkodowanemu, a następnie odjechał.

W związku z powyższym osoby, które widziały przebieg tego wypadku lub posiadają informację na temat mężczyzny, który doprowadził do zdarzenia proszone są o kontakt z policją. Postępowanie w tej sprawie prowadzi funkcjonariusz Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze przy ul. Armii Krajowej 5 tel. 47 873 1539, e-mail: mateusz.caban@jelenia-gora.wr.policja.gov.pl.

Komentarze (6)

Zatrzymał się i udzielił pomocy, pan starszy jeśli tak źle się czuł powinien powiedzieć żeby dzwonić po pogotowie i zapewne ta osoba by zadzwoniła i została przy poszkodowanym do przyjazdu ratowników. O co teraz halo ? Czyżby młodsza część rodziny była roszczeniowa ?

Jak o co chodzi? Gość spowodował wypadek w którym ktoś odniósł poważne obrażenia. Takie sprawy wymagają większego wyjaśnienia niż poklepanie po ramieniu. Jak by cię ktoś potrącił na pasach, zatrzymał się, pozbierał cie z jezdni, posadził na poboczu, zadzwonił po karetkę i pojechał to też byś uznał, że wszystko jest ok?

Było już. Chłopak wezwał pogotowie z telefonu żony starszego pana, odjechał po przyjeździe pogotowia ratunkowego.

Pamietam, jak byla afera (15lat temu...) gdy rodzinka zaczela szarpac po sądach goscia ktory byl ratownikiem medycznym, a ktory to ratowal zycie osobie na ulicy Bankowej przy budce z kurczakami. Zamiast mu dziekowac to go oskazali, ze przez niego ta starsza osoba byla zeszła... Polska, to taki dziki kraj...

Wspolnie modlmy sie za grzech tego sprawcy no i jeszcze modlmy sie za pokonanie wirusa

Pamietam, jak byla afera (15lat temu...) gdy rodzinka zaczela szarpac po sądach goscia ktory byl ratownikiem medycznym, a ktory to ratowal zycie osobie na ulicy Bankowej przy budce z kurczakami. Zamiast mu dziekowac to go oskazali, ze przez niego ta starsza osoba byla zeszła... Polska, to taki dziki kraj… * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *ref. Anonimx * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * Wszyscy chca AMERYKI, maja jak jest w AMERYCE.