Sprawa dotyczy wydarzeń z marca tego roku. Porywacze uprowadzili 14-letniego syna bogatego bolesławieckiego biznesmena, skrępowali go i uwięzili w altance. Później zadzwonili do ojca i zażądali 400 tysięcy złotych okupu. Plan spalił, bo chłopak sam oswobodził się i uciekł z altanki. Później pomoc udzielił mu jeden z działkowców. Sprawcy zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia.
Mimo upływu czasu, porwany nastolatek do tej pory nie doszedł do siebie. Chłopak boi sie obcych, praktycznie nie wychodzi sam z domu. Jeśli już idzie do miasta, to albo z którymś z rodziców, albo z kolegą.
Proces przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze trwał w błyskawicznym tempie, rozpoczął się 18 września a już po niespełna miesiącu zapadł wyrok. Podczas głosów stron prokurator zażądał po 8 lat więzienia dla każdego z oskarżonych.
Obrońca Patryka J. poprosił o sprawiedliwy i znacznie niższy wyrok niż żąda prokurator. Adwokat Mateusza N. także prosił o łagodny wyrok i o uwzględnienie jego opinii w środowisku przed zdarzeniem. Mateusz N. był lubiany, uczył się dobrze: szkołę podstawową na przykład skończył z czerwonym paskiem.
Sąd jednak nie przychylił się do tych próśb i skazał Patryka J. na sześć i pół roku więzienia, Mateusza N. - sześć.
Wyrok nie jest prawomocny.
ZOBACZ TAKŻE: Porywacze stanęli przed sądem
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...