Podsumowanie niedzielnych spotkań piłkarskich w A-klasie.
Chojnik Jelenia Góra – Orzeł Wojcieszów 3:0 (1:0) - ZOBACZ ZDJĘCIA
Bramki: Kogut, Ceratowski, Kołodziej
Ciekawe, czy wojcieszowianie tak drogo zapłacili za środowy pojedynek z Woskarem, czy tez po prostu nie mieli dnia. Z Chojnikiem w każdym razie przegrali nie wskutek jakieś zjawiskowej gry przeciwnika, lecz w wyniku własnych błędów, ślamazarności, braku zaangażowanie. Goście niby kontrolowali grę, pewnie ze dwa razy dłużej utrzymywali się przy piłce niż miejscowi, tyle, że nic z tego nie wynikało. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie kandydat do awansu w meczu z przeciwnikiem, który jeszcze tydzień temu drżał o utrzymanie stworzył jedną sytuację bramkową. Gospodarze z kolei grali z kontry, szybko i skutecznie. Na tyle skutecznie, że stali się autorami sensacji nr 2 w tej kolejce rozgrywek.
Numer 2, bo ta numer jeden miała miejsce kilka godzin wcześniej.
Piast Dziwiszów – Piast Bolków 2:4 (1:4) - ZOBACZ ZDJĘCIA
Bramki: Grycki (2) dla Dziwiszowa, Kościelecki (2; k.), Karkowski (2) dla Bolkowa
Kiedy w 1 minucie meczu Grycki strzelał pierwszego gola dla gospodarzy, kibice prorokowali 10 goli. I omal nie trafili. Gdyby goście wykorzystali wszystkie okazje jakie mieli w pierwszej połowie, byliby blisko tej liczby. Bolkowianie zagrali z ogromnym animuszem, szybko i bezlitośnie wykorzystując błędy dziwiszowskich obrońców, także te wynikające z nonszalancji. W efekcie po 45 minutach gry prowadzili 1:4 . Dziwszów w tej konfrontacji nie wypadał tak słabo jak wojcieszowskie Orły w Jeleniej Górze, stworzył kilka sytuacji, ale znakomite spotkanie rozgrywał bramkarz Bolkowa Damian Nowak.
W drugiej części gospodarze bardzo chcieli odrobić straty – może by się udało, gdyby ich druga bramka padła w 53. min. – gola Gryckiego nie uznał sędzia, co oczywiście oburzyło miejscowych, a co przyjezdni uznali za jedyną, prawidłową decyzję. Potem goście grali mądrze, pilnując zapasu trzech bramek. Kiedy Grycki drugą bramka zbliżył swój zespół do rywala było już jednak za późno.
Orzeł Mysłakowice – Pub Gol Jelenia Góra 0:1 (0:1) - ZOBACZ ZDJĘCIA
Bramka: Dutka
Z trójki kandydatów do awansu, tylko Pub Gol nie przegrał meczu i jest teraz najbliżej wymarzonej okręgówki. Tyle, że nie grał jeszcze z Chojnikiem, który konsekwentnie zabrał punkty i Dziwiszowowi i Wojcieszowowi.
W Mysłakowicach kibice zobaczyli ciekawą pierwszą połowę z wyrównaną grą obu drużyn z wieloma wypracowanymi przez nie sytuacjami strzeleckimi – jedyną wykorzystaną był gol Dutki; i całkowity chaos w drugiej odsłonie, kiedy o locie piłki decydował wiatr co chwilę zmieniający kierunek.
Pogoń Świerzawa – Victoria Czadrów 3:4 (1:2)
Bramki: Szpecht, Siwecki, Sielach dla Świerzawy, D. Tur, Sochacki, Kurek, Brajer dla Czadrowa
To spotkanie miało zasadnicze znacznie dla sytuacji w dolnych rejonach tabeli. Dla Czadrowa liczyło się tylko zwycięstwo, świerzawionom wygrana dawała spokój przed kolejnymi pojedynkami. Przebieg zdarzeń na boisku wcale jednak nie wskazywał na taki ciężar gatunkowy. Poza pierwszym i ostatnim kwadransem (w obu tych fragmentach miejscowi grając z większą werwą – przeważali) z boiska wiało nudą, a ożywienie wzbudzały tylko co bardziej nieudane zagrania gospodarzy. Zwłaszcza w obronie było kiepsko z formą świerzawian, wszystkie bramki gości padły po kardynalnych błędach gospodarzy (fakt, że co jedna to piękniejsza, a trafienie Brajera – otrzymał piłkę w prezencie od obrońcy gospodarzy przymierzył i z blisko 30 metrów trafił w samo okienko jeszcze lobując Kłobuckiego – zasługiwało na kamery). I kiedy goście na kwadrans przed końcem prowadzili 1:4, gospodarze przypomnieli sobie, że umieją grać w piłkę i szybko doprowadzili do stanu 3:4. Na wyrównanie zabrakło już jednak czasu.
Rudawy Janowice Wielkie – KS Łomnica 0:1 (0:1)
Bramka: Śmietana
Spotkanie było bardzo wyrównane, oba zespoły stworzyły sporo sytuacji, ale szczęście było przy gościach. Podmuch wiatru we właściwym momencie sprawił, że piłka świetnie podkręcona z rzutu rożnego wpadła do siatki gospodarzy (to zresztą nie jedyna bramkowa sytuacja śmietany przy rzutach rożnych – przy kolejnym piłka trafiła w poprzeczkę). Goście też mieli szanse i przez długie minuty to oni dyktowali warunki gry – jednak łomniccy obrońcy spisali się tego dnia na 5, przede wszystkim skutecznie uniemożliwiając zdobycie gola zazwyczaj bardzo skutecznemu Pacosze
Mitex Podgórzyn – Woskar Szklarska Poręba 0:3 (0:1) - ZOBACZ ZDJĘCIA
Bramki: Gawlik (2), Mączek
Czerwone kartki: Wojtylak (65. min., 2. ż. – Mitex), Walkowiak (90. min., akcja rat. – Mitex)
- Bardzo zacięte spotkanie z podtekstami, momentami brutalne - tak to określili działacze Szklarskiej Poręby, odnosząc się do faulu, po którym pierwszy zawodnik z Podgórzyna zobaczył druga żółta i w konsekwencji czerwoną kartkę..
Z sędziowaniem zakrawającym na skandal – ocenili działacze z Podgórzyna, odnosząc się do tej samej sytuacji, i skarżąc że po pierwszej połowie, to ich zawodnicy mieli 4 żółte kartki, a przeciwnicy żadnej, choć zasłużyli przynajmniej na tyle samo.
Mimo wszystko dwie czerwone kartki nie zaważyły na wyniku spotkania, bo gdy pierwszą z nich zobaczył Wojtylak – goście prowadzili już 0:2 i było raczej wiadomo, że już nie przegrają spotkania. Większe znaczenie miały chyba trzy zmarnowane przez gospodarzy (Kacperowicz, Wojtylak) okazje na początku drugiej połowy meczu. Gdyby wpadał wtedy choć jedna bramka - wszystko mogło się zdarzyć.
Lesk Sędzisław – 1946 Chełmsko Śląskie 0:3 (0:1)
Bramki: Pączkowski, G. Nowak, Wincza
W Lesku sporo zamieszania wprowadzał wiatr. Przewagę mieli goście i jednoznacznie to udokumentowali trzema golami. Na uwagę zasługuje fakt, że w tym spotkaniu (rzecz w A klasie niebywała) żaden z zawodników nie został ukarany indywidualnie.
Zaległy mecz Woskar Szklarska Poręba – Orzeł Wojcieszów 0:0
GRUPA II
Olsza Olszyna Lubańska - Orzeł Platerówka 2:1 (1:1)
Włókniarz Leśna - Pogoń Markocice 3:1 (2:0)
Sudety Sieniawka - Czarni Strzyżowiec 1:0 (0:0)
Kwisa Świeradów Zdrój - Stella Lubomierz – mecz się nie odbył goście nie dojechali
Bazalt Sulików - Cosmos Milików 0:1 (0:0)
Chmielanka Chmieleń - LZS Radostów 6:3 (3:1)
Skalnik Rębiszów - TS Parzyce 3:0 (0:0)
GRUPA III
Hutnik Pieńsk - Leśnik Osiecznica 0:5 (0:0)
Iskra Łagów - Victoria Ruszów 0:3 ( 0:2)
Jawa Otok - Olimpia Jędrzychowice 8:0 (3:0)
Piast Czerwona Woda - Piast Wykroty 0:3 ( 0:1) - ZOBACZ ZDJĘCIA
GKS Tomaszów Bolesławiecki - Przyszłość Dłużyna 5:0 ( 1:0)
GKS Warta Bolesławiecka - Kolonia Bolesławiec 10:0 (3:0)
Górnik Węgliniec - Błękitni Studniska Dolne 3:6
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...