- Interweniowaliśmy w miniony weekend 44 razy- informuje Krzysztof Zakrzewski, rzecznik PSP w Jeleniej Górze. 33 razy strażacy wyjeżdżali do usuwania powalonych drzew i konarów. Wichura nie spowodowała w powiecie jeleniogórskim znacznych strat. Zniszczone zostały dachy dwóch dwa domów - w Gryfowie Śląskim i w Jeleniej Górze. Nikomu nic się nie stało. W nocy blisko 17 tysięcy odbiorców nie miało prądu. Awarie są usuwane na bieżąco.
Wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak przedstawił sytuację w regionie po przejściu gwałtownych wichur.
Straż pożarna interweniowała na Dolnym Śląsku 355 razy. Bez prądu pozostaje ponad 22 tys. odbiorców, najwięcej w powiatach jeleniogórskim, legnickim i wałbrzyskim.
W zależności o lokalizacji prąd powinien systematycznie wracać w ciągu kilku godzin, ale tam gdzie doszło do poważniejszych uszkodzeń, może to potrwać nawet kilkanaście godzin.
Jak informuje Meteo Alert-Dolny Śląsk największy poryw wiatru zanotowano w Kłodzku, gdzie wyniósł on 112 km/godz. Stacja w Jeleniej Górze zanotowała poryw z rzędu 101 km/h, Wrocław - 99 km/godz., a Zgorzelec i Legnica - 90 km/h. Tymczasem na Śnieżce wiało z prędkością 194,5 km/godz.
Po nocnej wichurze z kłopotami muszą liczyć się również pasażerowie kolei. Za pociągi na odcinku Lubań Śląski - Węgliniec uruchomiono komunikację zastępczą. Po kilku godzinach z tą awarią się uporano, ale opóźniania pociągów wynoszą do 120 minut.
Do wieczora zablokowana będzie natomiast trasa kolejowa na odcinku Międzylesie - Kłodzko Główne. Tam uruchomiono komunikację zastępczą.
Opóźnienia występują na linii do Wrocławia do 45 minut.
Komentarze (7)
Przepięknie przekopiowane fragmenty artykułu z Gazety Wrocławskiej - tamten artykuł został opublikowany 20 minut przed tym.
Strazacy rozesłali komunikat do poszczególnych redakcji i tyle
Czym zajmują się "Strażcy"?
I znów paskudne drzewa z zemsty połamały się i powaliły się na drogi ,tory.
Od kiedy siłę wiatru podaje się w km/h? Redachtór do szkoły, nawet google nie pomogło?
Prędkość wiatru podana w km/h jest bardziej przyswajalna dla normalnych ludzi. A tak nawiasem mówiąc stacje pogodowe mają różne opcje pomiaru prędkości wiatru również w km/h, więc nie jest to dziwne - przynajmniej dla mnie i wielu innych. aa - odpuść i nie bundź za mundry.
Prędkość - nie siła - o to chodzi. Autem też jeździsz z siłą 100km/h?