To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Po premierze „Rumcajsa”

Po premierze „Rumcajsa”

Deszcz balonów spadł na widzów po sobotniej premierze musicalu Katarzyny Gartner o przygodach rozbójnika Rumcajsa. Widowisko pt. „Przygody Rozbójnika Rumcajsa” (z librettem Ernesta Brylla) wyreżyserował Krzysztof Mazur. Na widowni Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze zasiadły kilkuletnie maluchy i dorośli. Dzieciakom kolorowy rozśpiewany musical pewnie się podobał, bo oglądały w skupieniu. Dorosłym pozostawił niedosyt.

Przygody Rumcajsa bez Rumcajsa. W lapidarnym skrócie tak można określić materiał dramaturgiczny, z którym zapoznaje się widz podczas prawie dwugodzinnego widowiska. Przez scenę przewija się szereg charakterystycznych postaci: od leśnych asystentów Rumcajsa (tradycyjnie mają to być zające – tutaj, w rockowo-rapowym musicalu, jak określił to jeden z małych widzów, to „kolorowa młodzież” - w tę rolę wpasowała się Elwira Hamerska-Kijańska), słoneczko, żołnierzy, Ankę (przykuwająca uwagę Anna Ludwicka w roli Anki i... żołnierza) i Hankę – dziewczyny z miasteczka, po Starostę oraz Księżną i Książę Pana (charakterystyczne postaci stworzyli: Andrzej Kępiński, Magdalena Kępińska i Tadeusz Wnuk). Sam Rumcajs ginie w tłumie. Niewyraźnie zaznaczone przygody Rumcajsa i konflikt pomiędzy światem pałacu i mieszkańcami lasu nie ułatwią odbioru najmłodszym widzom. Tym bardziej, że język, jakim posługują się bohaterowie musicalu, momentami może być dla nich niezrozumiały.

Zwolennicy zasady, że w musicalu wystarczy dobra muzyka, rytmiczne piosenki i układy taneczne, mogą się rozczarować jeleniogórską realizacją „Przygód Rumcajsa”. Pewne sceny zbiorowe mogą się podobać (dobry pomysł tańca z maskami), muzyka i piosenki dynamizują widowisko, ale pozostaje niedosyt ciekawej choreografii, energetycznych scen taneczno-muzycznych. Trochę skromnie, jak na musical.

Widowisko o Rumcajsie zweryfikuje najmłodsza widownia. W końcu to dla niej ma być ta premiera.