To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Po pijaku zajmował się psami

Po pijaku zajmował się psami

Dyscyplinarnym zwolnieniem skończy się alkoholowy eksces 51-letniego pracownika schroniska dla małych zwierząt w Jeleniej Górze. Wykonywał pracę po pijanemu, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

O tym, że pracownik schroniska jest „na bani” poinformował policję anonimowy informator. Policjanci pojechali na miejsce. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny prawie 3 promile alkoholu.

- Wniosek o dyscyplinarne zwolnienie leży już na biurku prezesa. Nie ma tolerancji dla takich przypadków. Dziwię się temu pracownikowi. Pracował u nas od kilu miesięcy, nie raz przestrzegałem go i mówiłem, żeby nawet nie próbował pić w pracy. Praca w schronisku nie jest najlepiej opłacana, nie jest też łatwa, ale to jednak stałe źródło dochodów, ubezpieczenie i inne dodatki – mówi Eugeniusz Ragiel, kierownik schroniska.


Komentarze (1)

Nie rozumiem o co to wielkie halo?Lekarze przyjmują pacjentów na bani i jakoś nie wylatują z roboty,mało tego ciągle wyciągają łapy po więcej.
A tu gość dał jeść sierściuchom i napił się,bo zimno to go wywalić.Hipokryci!