To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pościg za pijanym złodziejem

Pościg za pijanym złodziejem

Kierowca pędził jak szalony, nie zatrzymał się do kontroli. Jak się później okazało miał powody ... był pijany i przewoził kradzionego laptopa.

Wczoraj po godzinie 15. w Kowarach policjanci chcieli zatrzymać do kontroli nowoczesne Audi jadące z nadmierną prędkością. Kierowca zamiast zwolnić dodatkowo przyspieszył. Funkcjonariusze rozpoczęli więc pościg. Po kilku minutach uciekający zatrzymał auto, wysiadł na zewnątrz i rzucił się w kierunku pobliskich domów.

Funkcjonariusze wpadli za nim do mieszkania, w którym jak się okazało mieszkała konkubina kierowcy. Przekonywała ona policjantów, że jest sama i nikogo nie ukrywa. Doszło jednak do przeszukania. Uciekinier znalazł się w ciasnej wnęce między szafami. Okazał się to być 37-letni mieszkaniec Kowar. Przebadano go na zawartość alkoholu w organizmie; "balonik" wskazał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu.

Przeszukano również Audi, którym uciekał. Znaleziono w nim laptopa skradzionego dwa lata temu w Warszawie! 37-letni mężczyzna trafił do aresztu, postawiono mu zarzuty prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, stworzenia zagrożenia w ruchu, przekroczenia prędkości oraz paserstwa. Za wszystko grozi mu nawet 5 lat więzienia.