Mówiąc o programie, P. Kowal przyznał, że najważniejszymi kwestiami są sprawy dotyczące rodziny – edukacja, pomoc społeczna i podatki.
– Politycy nie są od tego, by grzebać w naszych kieszeniach. Oni muszą podzielić to, co już jest w budżecie. Polski budżet jest wystarczający, tylko trzeba umieć go dobrze podzielić. My mówimy, by nie podwyższać podatków, a minister Rostowski nagle chce obniżać VAT, choć niedawno go podniósł. My żądamy od swoich kandydatów, by na piśmie zaświadczyli, że nigdy nie zagłosują za nowymi podatkami – tłumaczy P. Kowal.
PJN postuluje także połączenie wszystkich funduszy zajmujących się wspieraniem polskich rodzin w jeden, który mógłby dotować każdą z nich kwotą co najmniej 400 zł miesięcznie na każde dziecko, czy wprowadzenie statusu osoby zatrudnionej dla opiekujących się niepełnosprawnymi.
Komentarze (1)
A ja głosuję na Piniora :)