To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

PiS będzie przeciw prywatyzacji

PiS będzie przeciw prywatyzacji

Dzisiaj jeleniogórscy radni zdecydują, co dalej z jeleniogórskim PEC-em. Przeciwni prywatyzacji są radni PiS-u.

- Są przynajmniej 4 argumenty przeciw – mówi Krzysztof Mróz z Prawa i Sprawiedliwości. - Po pierwsze to nie jest prywatyzacja firmy ale całego rynku, bo PEC ma monopol na dostarczanie ciepła w Jeleniej Górze. Takich firm nie powinno się prywatyzować choćby po to, by nie utracić kontroli nad cenami ciepła. Bo w to, że podwyżek nie będzie, nie wierzymy.
Radni PiS-u podnoszą też, że jest zła koniunktura na rynku, prywatyzację – jeśli już - powinno się dokonać po poprawie infrastruktury. To drugi argument.

- Trzeci to taki, że powinno się dokonać przekształceń po zakończeniu inwestycji unijnych, które trwają w przedsiębiorstwie – mówi Krzysztof Mróz. No i wreszcie – nie robi się prywatyzacji na kilka miesięcy przed wyborami. Sama operacja potrwa trochę i zakończy się na ok. 3 miesiące przed wyborami – zakończył radny PiS-u.

O tym, jak prywatyzację PEC-u widzą władze miasta pisaliśmy wcześniej. Artykuł znajduje się TUTAJ.

Komentarze (6)

W 2007 roku PiS-owski Wojewoda Dolnośląski na 7 dni przed swoją dymisją wydał rozporządzenie, umożliwiające funkcjonowanie Kopalni POL-SKAL w Rudawskim Parku Krajobrazowym. Pozostawił bombę z opóźnionym zapłonem dla swoich następców.
Zatem prawidłowa jest obecna reakcja radnych PiS, ażeby nie przeprowadzać prywatyzacji PEC-u przed wyborami.

Ci z platformy wszystko by sprzedali nawet ojca i matke.Widac skarbnik PO ma pustą kasę a kampania wyborcza tuż tuż.

Dość rządów imPOtentów POlitycznych!

Według pisiorków wszystko jest robione źle. Boli ich, że nie są przy korycie.
Szybko zapomnieli jakie robili jaja z podziałem stanowisk. Ale my pamiętamy i takich więcej nie wybieramy.

Dziwnym nie jest, pis jak przystało na ortodoksyjną lewicę zawsze jest przeciw wszelkiej prywatyzacji, aż dziw że nie zachęcają do nacjonalizacji.

Tytuł wystarczy.