Kolejny piłkarz gości otrzymał czerwoną kartkę, a arbiter z niewiadomej przyczyny zakończył mecz. Poirytowany szkoleniowiec Włókniarza wezwał policję, która nakazała sędziemu „dmuchnąć w balonik”. Jak się okazało był on w stanie nietrzeźwym. Wszystko wskazuje na to, że to koniec sędziowskiej przygody arbitra z Lubania. Wcześniej został on bowiem zawieszony przez WD OZPN za podobny incydent i inna możliwość niż dyskwalifikacja sędziego zostałaby oceniona jako skandal.
Komentarze (1)
Mój kumpel dostał wtedy czerwoną kartke:D:D:D