Funkcjonariusz kamiennogórskiej policji spowodował prywatnym autem kolizję na parkingu. Szkody nie są wielkie, ale konsekwencje służbowe wobec policjanta będą surowe. Już został zawieszony w czynnościach.
Zdzisław H., policjant z 20-letnim stażem był poza służbą i to w okresie zwolnienia lekarskiego. Gdy ruszał zjednego z parkingów w mieście spowodował drobną stłuczkę, określaną mianem "szkody parkingowej". Tyle tylko, że męzczyzna miał 4 promile alkoholu w organizmie.
Gdy powiadomieni o sytuacji przyjechali na miejsce jego koledzy z komendy, właściciel auta był poza pojazdem, ale został rozpoznany przez mieszkańców. Komendant powiatowy policji zawiesił funkcjonariusza w czynnościach, a prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Komentarze (8)
hahahahahahha i to jest policjant !!!! a gdy by tak kogos potrncił niedaj borze to co do paki nie pójdzie bo to policjant !!!!!! tam by go nauczyli !!1
Na zwolnieniu lekarskim i pojechał po zakupy z czterema promilami? Jak tu ufać komuś kto sam nie przestrzega prawa i jest tak odmóżdżony że jeszcze był w stanie chodzić o własnych siłach przy dawce śmiertelnej alkoholu?
policjant powinien byc ponad takimi zachowaniami nie zycze jemu niczego dobrego na drzewo z takim strozem prawa
Pewnie ten pijany policjant w ocenie pani rzecznik znów będzie jednym z najlepszych policjantów na Dolnym śląsku.Ciekawe jak zachowują się Ci średniacy i ci najgorsi?
Za wyjątkiem tej informacji......to trzeci dzień nic się nie wydarzyło ???????????????????????????????????????????????????????????
CZYŻBY NOWINY DNO ZALICZAŁY? OD KILKU DNI TYLKO TEN ARTYKUŁ... ŻENADA
Powinni go ukarac wedlug parkingowego taryfikatora... tak na marginesie nie daj boze jakby szary czlowiek przechodzil przez ulice w miejscu niedozwolonym, to by dopiero zostal potraktowany mandatami,wyslancy szatana.
oni karza mandatami zatem jak kuba bogu tak bóg kubie :evil: