Pieśni Liczyrzepy, czyli muzyczny teatr w sieci

Rozwijająca się od marca epidemia koronawirusa niemalże z dnia na dzień zatrzymała instytucje kultury, a artystów nieprzygotowanych i zaskoczonych zamknięciem wszystkiego i wszystkich, pozostawiła w domach. Mimo, że powoli niektóre obostrzenia były łagodzone, to jasne stało się, że upłynie jeszcze sporo czasu, zanim wszystko wróci do stanu sprzed pandemii. Należało więc znaleźć sposób prezentacji dzieł artystycznych, umożliwiający komunikowanie się z publicznością. I tu niezastąpiony okazał się Internet. Koncerty, wykłady, wystawy, ba - spektakle teatralne, szybko znalazły swoje miejsce w sieci. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przygotowało program „Kultura w sieci” wspierający artystów, oraz instytucje, które ze względu na trwającą epidemię nie mogą realizować swojej twórczości w dotychczasowej formie. Program ten umożliwia artystom indywidualnym i instytucjom, które wystąpią z projektami i otrzymają granty, realizację wielu przedsięwzięć. Takie dotacje w ramach programu otrzymał wielu twórców i instytucji.

Wśród projektów realizowanych „w sieci” bardzo interesująca jest inicjatywa Spiżarni Form Artystycznie Nieoczywistych – w ramach której z wielkim rozmachem realizowane są teledyski pt. „Pieśni Liczyrzepy”. Jest to cykl 4 pieśni oraz filmów (animacji oraz teledysków wideo z wykorzystaniem form lalkowych), przedstawiających karkonoskiego Ducha Gór. Teksty do pieśni, które zostały napisane na kwartet smyczkowy oraz baryton, oparte są na legendach Johanna Praetoriusa, Johanna Karla Masäusa oraz Carla Hauptmanna.

- Mieliśmy taki pomysł z Mateuszem Brodowskim, ponieważ uważam, że legendy karkonoskie są bardzo piękne, szerzej nieznane, i niewykorzystane - mówi Przemysław Piskozub, jeden z głównych animatorów przedsięwzięcia. – Ja pisałem pracę magisterską na temat oper, które powstały na podstawie legend o Liczyrzepie i motywach innych legend i także chciałem stworzyć cykl pieśni opartych na ich podstawie. Poprosiliśmy dramaturżkę Magdalenę Mrozińską, żeby napisała tekst na podstawie tych najstarszych, czyli legend Praetoriusa ale też Masäusa i Hauptmanna. Ona to zrobiła i tak powstał autorski tekst do czterech pieśni, do których kompozytor Adam Potera napisał muzykę - cztery utwory na kwartet i baryton.

Kwartet nazywa się „Messages Quartet” i tworzą go: Małgorzata Wasiucionek, Oriana Masterna (skrzypce), Maria Shetty, (altówka), Beata Kalinowska Urbanek (wiolonczela), partie wokalne wykonuje Przemysław Piskozub (baryton). W jednym z teledysków została wykorzystana lalka teatralna, animowana przez Patrycję Bukowczan, w drugim wzięli udział aktorzy Zdrojowego Teatru Animacji i Teatru im. C. K. Norwida oraz studenci Akademii Teatralnej we Wrocławiu, trzeci teledysk, to graffiti wykonane na ścianie warsztatu samochodowego (oczywiście z motywem Liczyrzepy), tu rejestrowany jest proces tworzenia. Czwarty teledysk, to animacja graficzna. Tak zróżnicowane formy artystycznego przekazu pozwolą dotrzeć do szerokiego kręgu odbiorców, ale mimo wykorzystania lalki, teledyski nie są przeznaczone dla dzieci, chociaż panuje błędne przekonanie, że teatr lalkowy realizowany jest właśnie dla nich. „Pieśni Liczyrzepy” przeznaczone są dla młodzieży powyżej 13 roku życia. Trzeba pamiętać, że legendy Praetoriusa pierwotnie były adresowane do czytelników dorosłych – występują w nich wulgaryzmy, obsceniczne opisy, które co prawda zostały nieco złagodzone, ale na pewno nie nadają się do pokazywania dzieciom. Teledyski były realizowane w różnych przestrzeniach Jeleniej Góry i okolic: niedaleko popularnego ongiś „Balatonu”, na ul. Wiejskiej, na Placu Ratuszowym, przy Osiedlowym Domu Kultury. Działania artystów budziły sporą ciekawość, zdarzało się, że obserwatorzy chcieli sobie zrobić zdjęcia z Liczyrzepą i zadawali mnóstwo pytań.

Główni pomysłodawcy realizatorzy, organizatorzy przedsięwzięcia, to zespół „Spiżarni Form Artystycznie Nieoczywistych”: reżyser Mateusz Brodowski i Przemysław Piskozub, projekt i wykonanie lalki Liczyrzepy – Aleksandra Miska Iwańczyk, operator kamery - Bartłomiej Puch, reżyser dźwięku - Marcin Guz, scenografia, makijaż artystyczny - Natasza Dybciak

Cztery teledyski pojawią się w Internecie:. pierwszy 19 września, kolejne w następnych tygodniach: 26 września, 3 i 10 października. Będą udostępnione na portalach społecznościowych.