To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piast gromi

Piast gromi

Beniaminek z Zawidowa zrewanżował się za słabą grę i derbową porażkę sprzed tygodnia z BKS-em. Bezbramkowy wynik do przerwy nie zapowiadał jednak pogromu młodych jaworzan. Podopieczni trenera Mariusza Krupczaka umiejętnie bronili dostępu do bramki strzeżonej przez Bartosza Rzepę. Kłopoty Kuźni zaczęły się od 44. minuty i kontuzji 20-letniego obrońcy Daniela Ulanickiego. Musiał zastąpić go młodszy o dwa lata pomocnik Tomasz Serweciński.

Po zmianie stron boiska, w zamieszaniu podbramkowym Piast szybko, w ciągu dwóch minut zdobył dwa gole. Najpierw celnie piłkę uderzył głową Marcin Kiewra, potem do siatki trafił młodszy z braci Michalkiewiczów, Tomasz. Po kwadransie dwustu kibiców nagrodziło oklaskami Konrada Tkaczyka. Zza pola karnego skierował on futbolówkę w samo okienko. Na 4:0 podwyższył Marcin Michalkiewicz. Końcowy wynik w 87. minucie ustalił klubowy supersnajper (12 goli), Tomasz Grabowski.

Drużyna z Zawidowa obiecuje kolejną punktową zdobycz już w najbliższej kolejce w meczu w Jeleniej Górze z outsiderami z Karkonoszy.

KS Piast Zawidów – Kuźnia Jawor 5:0 (0:0), Marcin Kiewra, Tomasz Michalkiewicz, Konrad Tkaczyk, Marcin Michalkiewicz i Tomasz Grabowski.

Komentarze (1)

tomasz jest starszym z braci